Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowo zakręcona.

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowo zakręcona.

eVka 22:37, 14 lip 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Zakrecona napisał(a)


Tak pod zbiornik na deszczówkę wykopane. Zbiornik już jest. Emek tylko rury podłączyć i można brać się za ogarnianie pod trawnik.

Nad obornikiem tylko myślę, bo mam dostęp do nieprzekompostowanego. Pod trawnik jeszcze nie urobione. Ani go wkopać teraz, ani później

Sesleria jesienna jest na brzegu rabaty. Kawałkiem przywrotnik alpejski. Dam mu jeszczeszansę, ale póki co słabo wygląda.

Daj jeszcze szansę tej rabacie, niech się rozrosnie. W przyszłym roku zobaczysz co i jak.
____________________
Zakrecona 22:59, 14 lip 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Też tak pomyślałam żeby poczekać, bo wszystkie piszecie, że potemv tylko więcej kołowodów.

Obornik też chyba lepiej dać, bo w ziemi biednie. Tata uprawiał, ale naturalnego nawozu, to już kupę lat nie było.

Najwyżej wystartujemy z trawą na wiosnę. Do Komunii w maju może urośnie, bo obiecana dziecięciu

Dzięki dziewczyny! Super, że można liczyć na czyjąś radę i pomoc

____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Toszka 23:16, 14 lip 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Daj ten obornik. Po takim ryciu ziemia i tak musi się osadzić, ułożyć. Lepiej by było abyście trawę siali we wrześniu, czyli kilka tygodni po zasypaniu i przygotowaniu ziemi. W tym czasie (pod warunkiem deszczu lub polewania wodą) ujawnią się doły. A obornik w ciepłe dni (ważne by sucha ziemia nie była) mocno się przemaceruje.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Zakrecona 08:26, 15 lip 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Toszka napisał(a)
Daj ten obornik. Po takim ryciu ziemia i tak musi się osadzić, ułożyć. Lepiej by było abyście trawę siali we wrześniu, czyli kilka tygodni po zasypaniu i przygotowaniu ziemi. W tym czasie (pod warunkiem deszczu lub polewania wodą) ujawnią się doły. A obornik w ciepłe dni (ważne by sucha ziemia nie była) mocno się przemaceruje.


Dzięki!

Dziś rury, potem zasypywanie i rycie Jakby co, to w międzyczasie będę pytać o instrukcje
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Dorii 08:48, 15 lip 2019


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
U nas wokół zbiornika po jakimś czasie zrobiły się dziury na pół metra głębokie. Fakt że zasypywane gliną, spore grudy były.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Zakrecona 09:29, 15 lip 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Dorii napisał(a)
U nas wokół zbiornika po jakimś czasie zrobiły się dziury na pół metra głębokie. Fakt że zasypywane gliną, spore grudy były.


Ale dlatego, że ziemia tak osiadała? Wokół zbiornika, to u mnie może sobie osiadać do wiosny, bo to temat dalszej przyszłości.

Bardziej zależy mi, żeby wszystko było jak trzeba w obrębie tego kółka z płyt, bo tam ma być trawnik. Będziemy grabić i wałować do skutku.
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Toszka 09:57, 15 lip 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Bez wątpliwości ziemia się osadzi i ujawnią się doły. Dlatego pośpiech siania trawy jest absolutnie niewskazany.
Ważne, by glinę z podglebia wrzucić na sam dół.
Można zminimalizować owo osadzanie się doła zasypanego ziemią. Trzeba tylko wrzucając ziemię przegrabiać co jakiś czas. Ale to chyba robota głupiego i lepiej zaczekać.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Dorii 10:39, 15 lip 2019


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
No właśnie ziemia tak osiadła. To dobrze że do wiosny może poleżeć bo to jednak głęboki wykop i na pewno opadnie, może nie tyle co umie ale coś na pewno. A tam gdzie placyk to rury szły? Jeśli tak to to miejsce warto dobrze zlać wodą bo też opadnie ale w miesiąc to się chyba uleży, byle popadało dobrze.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Zakrecona 11:48, 15 lip 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Dorii napisał(a)
No właśnie ziemia tak osiadła. To dobrze że do wiosny może poleżeć bo to jednak głęboki wykop i na pewno opadnie, może nie tyle co umie ale coś na pewno. A tam gdzie placyk to rury szły? Jeśli tak to to miejsce warto dobrze zlać wodą bo też opadnie ale w miesiąc to się chyba uleży, byle popadało dobrze.


Zbiornik jest za garażem, tak może do wiosny być nietknięte.

Rury idą placykiem, będę lać wodą. I w tym momencie zamarłam, bo... ja przecież jeszcze o drzewie myślałam w rogu placyku

Zaraz umrę, czy mi na rurach nie wyjdzie?
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Anda 20:09, 15 lip 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33373
Nieźle rozryte Warto teraz ryć, jak później będzie pięknie.
A jakie drzewo chcesz posadzić? Korzenie raczej rur nie przebiją, tylko je oplotą.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies