Też tak pomyślałam żeby poczekać, bo wszystkie piszecie, że potemv tylko więcej kołowodów.
Obornik też chyba lepiej dać, bo w ziemi biednie. Tata uprawiał, ale naturalnego nawozu, to już kupę lat nie było.
Najwyżej wystartujemy z trawą na wiosnę. Do Komunii w maju może urośnie, bo obiecana dziecięciu
Dzięki dziewczyny! Super, że można liczyć na czyjąś radę i pomoc