Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród w dolinie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w dolinie

Roocika 08:58, 09 maj 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
nebel napisał(a)
Jeśli mogę coś podpowiedzieć? I z tego co mogę zobaczyć na zdjęciach, masz do zagospodarowania bardzo duży i "dziewiczy" teren. Świetnie, że masz wizję całości i tego się trzymaj ale nie próbuj tego realizować od razu. Dlaczego? ponieważ pamiętaj o jednej bardzo ważnej zasadzie. O ogród i rośliny w nim posadzone, będziesz musiała dbać całymi latami. Jedne są takie, które "same rosną" ale inne wymagają stałej pielęgnacji.

Jasne, podpowiadaj, po to piszę, żeby ktoś mnie może do pionu ustawił Nie do końca jestem pewna chyba, że robię dobrze i, że mój plan ma ręce i nogi Chciałam się oprzeć głównie na krzewach i drzewach.
Byliny są też bardzo potrzebne, tyko u nas jest pełno nagich ślimaków, co często je zjadają zanim się wyklują z ziemi, taki urok terenu przy rzeczce i stawach, stąd pomysł na krzewy jako bazę. Patrzę na to i się zastanawiam, czy nie będzie pusto. W tym roku planujemy tylko tą jedna część obsadzić i kawałek trawnika. I wciąż nie wiem co z trawami. Jestem alergikiem i nie chce sobie dokładać

Myślę o takich roślinach, które potem bez problemu posadzę na duzej skarpie...
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
sylwik69 10:47, 09 maj 2020


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Ale plan terenu to Ty masz dziewczyno!!! buki ładne okazy,jeśli chodzi o seslerie to koniecznie je przytnij a wypuszczą zielone listki i będą bardziej zwarte.
Taki teren musisz robić sektorami,bo inaczej zginiesz i dużo kory aby mniej plewienia,mogą być zrębki z lasu lub tartaku cokolwiek aby ściółkować i posuwać się dalej
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
Roocika 12:26, 09 maj 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Cześć Sylwia, dzięki za wizytę, jak tylko obsadzimy ta planowaną część to będzie kora, koniecznie... Ale chwastów u nas się nasiewa miliony z okolic, bo dookoła pola, nieużytki itp., wciąż mnie za mało na pielenie.
Z chwastami na nowym terenie walczymy pielnikiem, widłami i glebogryzarką i jakoś idzie.
Nasz nieoceniony pomocnik
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Roocika 14:26, 09 maj 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Rysowanie z dziećmi hahaha
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
nebel 16:33, 09 maj 2020


Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2465
Roocika napisał(a)

Jakby to było płaskie byłoby łatwiej Wciąż się zastanawiam, czemu kupiliśmy taka działkę i co nam strzeliło do głowy haha

Asiu, aj tam, aj tam. Masz piękny "kawałek ziemi/ podłogi" tak to leciało w piosence? Pewnie coś pomyliłam. Nie poddawaj się. No i co z tego, że nie ogarniesz tego od razu? A kto Ci powiedział, że tak musisz?
____________________
Ogród Nebel
nebel 16:43, 09 maj 2020


Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2465
Roocika napisał(a)

Jasne, podpowiadaj, po to piszę, żeby ktoś mnie może do pionu ustawił Nie do końca jestem pewna chyba, że robię dobrze i, że mój plan ma ręce i nogi Chciałam się oprzeć głównie na krzewach i drzewach.
Byliny są też bardzo potrzebne, tyko u nas jest pełno nagich ślimaków, co często je zjadają zanim się wyklują z ziemi, taki urok terenu przy rzeczce i stawach, stąd pomysł na krzewy jako bazę. Patrzę na to i się zastanawiam, czy nie będzie pusto. W tym roku planujemy tylko tą jedna część obsadzić i kawałek trawnika. I wciąż nie wiem co z trawami. Jestem alergikiem i nie chce sobie dokładać

Myślę o takich roślinach, które potem bez problemu posadzę na duzej skarpie...

No właśnie to próbuję Ci podpowiedzieć. Na razie daj sobie spokój z bylinami. To bardzo dużo pracy, przy tych roślinach. A do tego piszesz, że jesteś alergikiem - nie ignoruj tego. Trawy, wierzby itp. wszystko co pyli to coś co zafundujesz sobie na długie lata. Pozostanie jedno. Będzie piękny reprezentacyjny ogród, według wszelkich reguł, ale Tobie pozostanie branie lekarstw, które nie zawsze pomagają. I co z tego, że niby mieszkasz poza dużym, zanieczyszczonym miastem?
Trzymaj się i nie daj się Trzymam kciuki za rozsądkiem.
____________________
Ogród Nebel
sylwik69 10:25, 10 maj 2020


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Roocika napisał(a)
Cześć Sylwia, dzięki za wizytę, jak tylko obsadzimy ta planowaną część to będzie kora, koniecznie... Ale chwastów u nas się nasiewa miliony z okolic, bo dookoła pola, nieużytki itp., wciąż mnie za mało na pielenie.
Z chwastami na nowym terenie walczymy pielnikiem, widłami i glebogryzarką i jakoś idzie.
Nasz nieoceniony pomocnik

Super maszyna bez niej byłoby naprawdę hardcorowo!
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
makadamia 22:30, 10 maj 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Cześć Asiu, czytam, oglądam i mam wątpliwości, w jakim kierunku chcesz iść.
Mam wrażenie, że teren i możliwości jego uprawiania kierują Was w kierunku naturalistycznym, ale osobiście wolałabyś elegancko i porządnie, z wyraźnymi kolorami i fakturami.

Jaki ma być ostateczny efekt?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Roocika 08:16, 11 maj 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
makadamia napisał(a)
Cześć Asiu, czytam, oglądam i mam wątpliwości, w jakim kierunku chcesz iść.
Mam wrażenie, że teren i możliwości jego uprawiania kierują Was w kierunku naturalistycznym, ale osobiście wolałabyś elegancko i porządnie, z wyraźnymi kolorami i fakturami.

Jaki ma być ostateczny efekt?

Asiu, dobrze chyba to określasz, chyba nazwałaś to czego chcę Chciałabym, żeby było w miarę spójnie z otoczeniem, naturalnie, a jednocześnie potrzebuje uporzadkowanych jednokolorystycznie plam (chyba z uwagi na słaby wzrok, z daleka, skąd mam widok i słabo widzę małe rośliny), jednocześnie wewnętrznie nie lubię jak jest za dużo kolorów w jednym miejscu (pomieszanych). Dodając do tego, że chciałbym ogród maloobslugowy hahah , bo przez najbliższe lata syn będzie jeszcze mały , a jak dorośnie to będę już koło 50 taki
Najlepiej posadziłabym wszystko zielonymi plamami z dodatkiem kolorów.
Kiedyś tu wstawiam ogrody z bloga druga strona ogrodu, ale w ogóle koncepcja takich ogrodów bliżej naturalnych ale pod kontrolą mi się podoba.
Ta rabata to mały wycinek, ale wymyślałam pod kątem dużej skarpy, tak żeby tam rośliny powtórzyć . Myślę, że do dużej skarpy dojdziemy za jakieś 3 lata, do tego czasu chciałabym rozmnozyc to, co się da
No i szarpie się z iglakami w rabatach. Chyba jednak nie będzie iglaków w rabatach, będą tylko w żywopłotach. Asiu, czy to co piszę ma sens?
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Wani 08:55, 11 maj 2020


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Asiu podglądam cały czas Twoje zmagania, niestety nie potrafię pomóc bo sama mam podobny problem. To że pewne ogrody mi się podobają nie oznacza że mogę je przenieść do siebie. Każdy ma warunki jakie ma i trzeba się z tym pogodzić Tak więc rób tak żeby było ładnie ale jednocześnie nie "morderczo" dla Ciebie. I nie ma się co spieszyć, u mnie na dobrą sprawę wszystkie sadzone spontanicznie i na szybko rośliny wyleciały...W zeszłym tygodniu różaneczniki za które daliśmy kupę kasy i posadziliśmy mimo że u nas wszędzie patelnia. Potem kombinowanie z osłanianiem, ratowaniem a na koniec decyzja żeby oddać do ogrodu w którym nie będą się męczyć one i my też przestaniemy Trzymam kciuki za Twoje decyzje !
____________________
Ania Pod bosymi stopami
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies