Haniu, właśnie nie jestem przekonana do tej świdośliwy tutaj, wolałabym powtórzyć tego tulipanowca, ale jakoś nie mamy szczęścia i w szkółce za każdym razem jak dzwonimy to już nie ma... Może w czerwcu się uda.
Dlatego myślę o alternatywie i nie wiem
Na dole mam graby, grujeczniki i, platana i ambrowca. Będą jeszcze brzozy. Na górnej skarpie nie mam jeszcze drzew i mogłabym posadzić coś co powtórzę właśnie tam.
Na górną skarpę myślałam o wiśniach Kanaan i jabłonkach rajskich ale czy to tu przy domu pasuje?

Może mąż naniesienie rabatę w przygotowaniu na mapę, przy tym kształcie działki nie jest to takie proste...
Pomyślałam, że wypisze rośliny, które na niej planuję, będę chciała je powtórzyć na dużej skarpie.
Rosna już jako granica działki:
- choiny kanadyjskie od zachodu,
- świerki serbskie od północy,
W planie posadzenie od południa w dolnym ogrodzie jako podział cisów a na ich tle kilka brzózek (ten pomysł bardzo podoba się mojemu mężowi), tym samym nasza "Ameryka" byłaby podzielona.
Z drzew rosna na dole, głównie na rabacie którą chcemy obsadzić w tym roku drzewa:
- ambrowiec 1 szt,
- graby kolumnowe 3 szt.
- platan klonolistny 1 szt.
oraz bardziej na tle choin:
- grujeczniki japoński 1 szt, ale mamy jeszcze 3 do dosadzenia też na tle choin.
Co bym chciała z krzewów:
- hortensje bukietowe, większe, limelight, Phantom i magical moonlight. Na razie mam kupione limki
- lilaki meyera, mam kupione
- derenie elegantiśima na oraz rozłogowe kelsey
- tawuły van houtta, mam na razie jedną
- bez czarny Eva, kupiony
- kalinę japońska, kupiłam odmianę shasta
- pięciorniki krzewiaste lonely pink (mam rozmnożone, powtórka obwodki ze środkowego tarasu),
- tawuły japońskie, które muszę przesadzić ze skarpy irgowej, bo irga je zjada

Z bylin chciałabym:
- bodziszki, już mam w ogrodzie, bardzo je lubie
- przywrotniki, mam już w ogrodzie
- astry,
- liliowce
- tawułki
- irysy
- piwonie,
-???
Edycja:
- jeszcze jeżówki, rudbekie, może orliki???

Z traw:
- miskanty ml (ponoć mało pyla, czy dadzą radę w glinie?)
- I może jakieś seslerie, ale chyba nie jesienne, (kupiłam na próbę jesienne, na razie rosną, przeżyły zimę, ale chcę je przesadzić), może takie heufflera?

Po zimie część szałwi się nie obudziło i tak jak myślałam, chyba na mojej zimnej glinie nie dadzą rady. Mam jakieś siewki, spróbuję przenieść w inne miejsce. Mam jeszcze rozchodniki do przeniesienia ze skarpy bo irga je zjadła.

Rośliny mogłabym powtórzyć na górnej skarpie.

Co myślicie, jeżeli ktoś tu w ogóle zagląda

Wczoraj zabrałam się w końcu za odchwaszczenie choin, zdominowała je jakaś okropna trawa, która tworzy zbita darń. Musiałam na niej stawać, żeby wyrwać, inaczej robiły się okropne wyrwy. Muszę przyciąć choiny, nie zdążyłam w marcu i zastanawiam się jaki termin teraz będzie dobry? Czerwiec, sierpień? Bo aktualnie zaczęły rosnąć.

Strasznie długa ta lista. Będzie na bogato.

Zrób plan ogrodu w skali i poproś Asię Makadamia z Podmiejskiego ogródka. Asia lubi wyzwania projektowe, to może pomoże.

Asia ja zaglądam, alem zielona

Tawuły mi się podobają jeszcze Grefsheim. Jarzmianki jeszcze mnie kuszą
One lubią cień, to może i do ciebie by pasowały.

Wiśnie, albo jabłonkę gdzieś też wsadzę, ale jeszcze nie wiem gdzie

Haniu, wiem, że długa, ale tu jest dużo miejsca, muszę coś posadzić ,bo na razie to wszędzie pusto albo chwasty rosną. Do tego na ten ogród patrzę najczęściej z góry lub do góry więc rośliny muszą być spore i plamami. Ja ślepak jestem
Mapka w wątku gdzieś jest, mam nadzieję, że ja zaktualizuję i coś będzie widać

Magda mnie przeraża najbardziej duża skarpa, ale do niej chyba za dwa lata dojedziemy hahaha...

Asiu ja też zaglądam Co do drzewa to ja bym jednak polowała na tulipanowca. To ciekawe że u Ciebie nie ma, u mnie są prawie w każdej szkółce.
Jeśli choddzi o orliki to u mnie się tak siały że się z nimi pożegnałam bo były wszędzie a ja ich aż tak nie lubię.

Wani napisał(a)

Asiu ja też zaglądam Co do drzewa to ja bym jednak polowała na tulipanowca. To ciekawe że u Ciebie nie ma, u mnie są prawie w każdej szkółce.
Jeśli choddzi o orliki to u mnie się tak siały że się z nimi pożegnałam bo były wszędzie a ja ich aż tak nie lubię.

Aniu, bo to jest szczepiony tulipanowiec odmiana Edward Gursztyn, produkują ja u nas w szkółce. Ostatnio nam ja ciągle sprzątają sprzed nosa hurtownicy

Wróciłam do początku Twojego wątku i znalazłam mapkę. Nietypowy jest i jej kształt i ukształtowanie terenu. I widziałam, że Asia Makadamia już przy niej kombinowała.

Ja przy tak ukształtowanej działce i takiej dużej (2500 m2)poszłabym w kierunku naturalnych nasadzeń.

HannaR napisał(a)

Wróciłam do początku Twojego wątku i znalazłam mapkę. Nietypowy jest i jej kształt i ukształtowanie terenu. I widziałam, że Asia Makadamia już przy niej kombinowała.

Ja przy tak ukształtowanej działce i takiej dużej (2500 m2)poszłabym w kierunku naturalnych nasadzeń.

Dziękuję Haniu
Czy myślisz, że to co wypisałam byłoby w miarę naturalne? Chciałam się dopasować do ziemi, do otoczenia i trochę do moich upodobań.