Masz tak samo jak ja
Zawsze tak mam jak zima oglądam co było w sezonie. Jakoś tak zapominam w między czasie i potem jestem zdziwiona, że tak ładnie już
Chciałam spytać co to za różowe cudo w środku czyśćca wełnistego Ci zakwitło???
Myślę nad sypnięciem szarłatu w łąkę kwietną, pięknie by wyglądało, tylko mam obawy, że jak mu się miejsce spodoba to będę miała łąkę szarłatową.
Pięknie na jednorocznej u Ciebie wygląda. Ciekawe czy się wysiał.
Twoje daliowe "pomponiki" Danusiu wzbudzają moje pożądanie są prześliczne
Ale... jak pomyślę ile tego masz do wykopania to moje pożądanie nieco stygnie
Danusiu oglądam wszystkie Twoje wpisy bo zawsze jest coś ciekawego.
Zdjęcia ze szronem zjawiskowe i Wasza radość udzielają się.
Lubię oglądać historie prac no i czytać, że stale coś jeszcze robicie bo przecież w ogrodzie można różne prace realizować choć pogoda już zmienna jest.
Mi się już nie chce, ja mam już głowę w pierniczkach niemniej zatęskniłam za ogrodem i trzeba wybrać się bo zawsze coś się znajdzie do roboty.
Serce mi pęka jak to czytam i jak zauważyłam nie tylko mnie.
Wspaniała POLSKA Projektantka i Ogrodniczka tworząca przecudne rabaty z mistrzowsko dobranymi kolorami, którym angielskie nie dorównują nawet do pięt, oddaje hołd angielszczyźnie i w nazwie „Moja Anglia” dobrowolnie oddaje hołd, swoje zasługi i talent obcemu krajowi zza morza. Mówią, że polskość to nienormalność, ale … czy musimy w to wierzyć, czy musimy dawać dowody, że tak jest? Póki jeszcze jesteśmy w Polsce i na polskiej ziemi szanujmy i kochajmy ją, bo jest NASZĄ OJCZYZNĄ. Sławmy jej imię i podkreślajmy, że to POLSKA myśl, POLSKA twórczość, POLSKI talent. Nie odbierajmy sobie sami polskości i nie pozwólmy, by ktoś ją nam odebrał. Przyszło nam żyć w czasach trudnych, w których musimy o tę polskość walczyć, a zachowanie tradycji i polskiej kultury pozwoli nam przetrwać jako naród.
Zanim wykujesz lub odlejesz tablicę z nazwą, którą powiesisz na ogrodzeniu Swojego wymarzonego ogrodu zaprojektowanego i tworzonego z taką radością i nakładem ciężkiej pracy, pamiętaj skąd Twoje korzenie, kim jesteś, gdzie jesteś i dla kogo go tworzysz. Bo tworzysz dzieło wiekopomne, które przetrwa wieki i nie robisz go tylko dla siebie a zostawisz do podziwiania dla przyszłych pokoleń I czy chcesz na pewno by był na chwałę angielskim ogrodom?
Masz okazję wypromować Polskę, Polski Styl, Patriotyzm, Polską Twórczość, Polski Talent, który niewątpliwie posiadasz. Nie musisz promować Anglii tu w Polsce i na polskiej ziemi. Anglia sama siebie promuje i bez Ciebie sobie świetnie radzi. Chcesz być uznawana za kosmopolitkę i snobkę czy za świadomą swego talentu Polkę i Naszą Danusię wspaniałą, przemiłą, służącą dobrą radą i pomocą?
Musiałam to napisać. Zimowy czas, mniej pracy w ogrodzie, więcej czasu na refleksje i przemyślenia. Może to czas na zastanowienie nad właściwą piękną polską nazwą dla niepowtarzalnego ogrodu Ogrodniczki w której piersi przecież bije polskie serce. To też czas, by pomyśleć co zrobić, by ogród pozostał w znakomitej formie jak już nas nie będzie.
Danusiu, można się zachwycić, może się coś bardzo podobać, ale …… serce powinno pozostać na swoim miejscu i bić dla własnego kraju.
edit : coś dziś wcina teksty
Danusiu, nie wszystkie przedmioty co mają 100 czy 200 a nawet i 500 lat są zabytkami. Przedmioty określane jako zabytek muszą posiadać określone cechy, wartość historyczną, artystyczną, naukową itd. są skatalogowane i nie można ich wywieźć z żadnego kraju (reguluje to Karta Wenecka). U nas można jeszcze wyszperać na targach w mniejszych miejscowościach wspaniałe perełki, finezyjne delikatne i gustowne mebelki i inne przedmioty, odlane z żeliwa czy wykute z żelaza ze wspaniałymi zdobieniami i ornamentami o doskonałych proporcjach i wykonane przez naszych rodzimych rzemieślników wychowanych i wyuczonych na wzorach i kanonach kultury bizantyjskiej. A pieniądze ciężko zarobione nie będą wywiezione z kraju a pozostaną u nas.
Dlaczego trudno uwierzyć? Czy mistrzostwo obce jest Polsce? Czy Polak nie potrafi czegoś pięknego stworzyć? Czy w Polsce takie kwiaty nie mają prawa rosnąć? Oj Sebek.