Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

Też dzisiaj sobie urządziłam oglądanie nagranych odcinków Mai i wasz wspaniały ogród wiem, że bardzo dużo się u Was już zmieniło, ale już wtedy cuda pokazywałaś, Danusiu jesteście wielcy wszystkiego najlepszego w tym nadchodzącym Nowym roku pozdrawiam

Jak tam u Was w Nowym Roku? Przetrwaliśmy, z tego trzeba się cieszyć

Dużo zdrówka dla wszystkich odwiedzających, zalogowanych i niezalogowanych!


Planów jest wiele, sporo za chwilę zaczniemy realizować w miarę sprzyjającej pogody

Marzę w tym roku o prostej i spokojnej pracy, bez stresu
I dużo czasu spędzonego w naszych ogrodach, oczywiście przyjemna praca, ale też i leżenie na leżaku przy stawie, radość z coraz to nowych, zakwitających roślin.



Tego sobie życzę i żeby jak najszybciej się zaszczepić.

Oby wszystkie plany się powiodły i zdrowie i siły były

Danus Twojej rodznie tez nalepsze noworoczne zyczenia
Ja wlasnie snuje plany owgrodowe, bedzie odpoczwanie na lezaczku

Witaj Danusiu Również życzę spokoju i normalności w Nowym Roku Teraz czekamy na wiosnę i szczepienie Muszę przyznać, że jestm na Ogrodowisku od niedawna ale bardzo się cieszę, że tu trafiłam, w tym trudnym roku to była taka odskocznia od tego co się działo wokół, z Ogrodowiskiem łatwiej i przyjemniej przeszliśmy przez ten trudny rok

Trzeba nieco zwolnić, uwolnić się od stresu aby nie poczuć się wypalonym. Nabrać entuzjazmu, sił i radości z wykonywanej pracy, o co w tych ciężkich czasach trudno.
Nie można działać z rozmachem bo nie wiadomo, czy praca cały czas będzie, czy zdrowie dopisze... Oby tak było.

Ja się trochę czuję taka uwięziona... Już bym planowała jakieś wyjazdy, zawsze zimą szukałam ogrodów w Anglii, planowałam Berlin na pocz. lutego, przytargiwałam jakieś kwiatki... a tu nic. Pozostały zakupy po internetach...

Danusiu dla Ciebie również dużo zdrówka

Brawo za mądrą postawę, bo powrót do normalności zależy właśnie od nas

Tak Basiu, w grupie wsparcia zawsze łatwiej no i można ewentualnie jakieś wypady prywatne robić w kameralnym gronie.

Darciu, od roku jestem w grupie 60+ więc liczę na to bardzo... Apeluję szczepcie się!

Ja z mężem na szczepionkę trochę poczekam, jesteśmy 45-50 taki przedział, oby udało się w tym roku.