Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku emerytki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku emerytki

gogo 13:03, 03 lip 2018


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Aniu, iberyjski jest w następnym poście.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
marba 13:57, 03 lip 2018


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Ojej, jak tu ładnie. Ptaszor nad wyraz pomysłowy i urokliwy. Będę zaglądać.
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
Basilikum 15:04, 03 lip 2018


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21734
o tak ptaszor jest super
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
gogo 20:38, 03 lip 2018


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Witajcie, fajnie, że ptaszor się podoba. Mam też innych " gości", ale te zrobiła siostra mojego eMa.


Jak dotrą następni będą zdjęcia.
Basiu, dzięki za odwiedziny, pędzę do Ciebie.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
anabuko1 21:21, 03 lip 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23514
gogo napisał(a)
c.d. roślin

mikołajek chyba iberyjski-kwiaty

liście

Mam w końcu.
Podobny do mojego .Liście inne.
No cóż, zrobiłabym, jak wcześniej pisałam. jeszcze nie.Aż te łodyżki kwiatowe będą suche.Jak będę zbierać z mojego dam ci znać,Ok ??
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
AgataM 23:07, 03 lip 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4904





Nagimnastykowałaś się z tym krzewem bardzo. Sądzę, że z biegiem czasu jeszcze będziesz musiała odciąć kilka gałęzi. Ale efekt Cię zaskoczy. Sama moje krzewy formowałam, wiec wiem ile pracy włożyłaś
Ptasio wypasiony, super
Pozdrawiam
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
gogo 12:50, 04 lip 2018


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Aniu, dzięki, będę czekać .
Agatko, faktycznie, nagimnastykowałam się, bo należę do osób, które jak zaczną, to muszą skończyć. Już widzę,gdzie trzeba zrobić poprawki, ale jest taki upał od kilku dni, że to musi poczekać. Tym bardziej że cięłam w kurtce przeciwdeszczowej, było chłodno, a i tak prawie się ugotowałam. Ale zrobiłam. Ale moja sztuka fryzjerska może się schować przy Twojej, moje iglaki były niskie, wysokich nie dałabym rady/drabina/.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
AgataM 14:16, 04 lip 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4904
gogo napisał(a)
Aniu, dzięki, będę czekać .
Agatko, faktycznie, nagimnastykowałam się, bo należę do osób, które jak zaczną, to muszą skończyć. Już widzę,gdzie trzeba zrobić poprawki, ale jest taki upał od kilku dni, że to musi poczekać. Tym bardziej że cięłam w kurtce przeciwdeszczowej, było chłodno, a i tak prawie się ugotowałam. Ale zrobiłam. Ale moja sztuka fryzjerska może się schować przy Twojej, moje iglaki były ni
skie, wysokich nie dałabym rady/drabina/.



Szkoda że nie mam zdjęć po pierwszym cięciu. Wyglądały strasznie. Ale szybko się zregenerowaly. Obecny wygląd to ok 6-8 lat strzyżenia. Więc głowa do góry.
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
Adela 15:06, 04 lip 2018


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
Grażynko, a dlaczego podjęłaś decyzję o cięciu tego jałowca? Muszę przyznać szczerze, że ta kopa (przed cięciem) też bardzo mi się podobała.
Ja jeszcze swojego nie podcinałam. Zawsze znajdzie się pilniejsza robota
____________________
Ela - Moja ostoja
Adela 19:12, 04 lip 2018


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
Zaczęłam podcinać swój jałowiec. Wredna, kłująca robota. Muszę zaczekać jakiś czas, aż się jakieś pisklę wykluje, bo we wnętrzu jest gniazdo.
Zobacz u mnie, jak wygląda na razie niewiele podcięty.
Pozdrawiam
____________________
Ela - Moja ostoja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies