O i hosty masz .I to ładnie.
a też je lubię i to bardzo
Z powojników polecam
Etoile Violette- bujny, bardzo dużo kwiatów.
Ville de Lyon, Błękitny anioł,Polish Spirit,Jan Paweł II
Obejrzałam Twoje hosty, to po prostu kolekcja. Są piękne, zdobią ogród od wiosny do zimy. Ja też je mam ale w tym roku uprawiam je w donicach. Jestem zadowolona. Nie muszę obrywać przekwitłych kwiatów, nie śmiecą, nie nawożę intensywnie a i tak zdobią. Zwykle miałam surfinie lub pelargonie to więcej pracy przy nich było. Twoje w donicach też piękne. Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Muszelko, dzięki za odwiedziny u mnie i informacje o powojnikach, wiedzy nigdy za dużo. Pobiegłam do Ciebie i już na początku wątku masz dwa powojniki do silnego cięcia /tylko takie mnie interesują/. Piękny i zadbany masz ogródek, domeczek, choć działkowy śliczny.Ale Twoje zdjęcia wróciły mi czasy chodzenia po górach, kiedy mieliśmy aparaty Smiena i Zenit. Służyły do uwieczniania dzieci, a nie noszenia ciężarów po górach. Teraz góry oglądam przez okno, na prawo Kaczawskie, na lewo Wałbrzyskie, o chodzeniu nie ma już mowy. Wracam do Twojego wątku, pozdrawiam.
Basiu, ja swoje przedszkole chyba zostawię w doniczkach, tylko nie takich paskudnych czarnych. W planach mam kupno następnych, ale tu potrzebna wyprawa do szkółki, a nie kupno przez internet. Czy ta hortensja ma czysto białe kwiaty, bo Blue Bird ma błękitne, a białe ma Shino Goku, ale kwiaty wyglądają trochę inaczej niż u Ciebie.
Aniu, obejrzę wymienione powojniki,dzięki.
Grażynko, obecnie kwiaty są bielusieńkie. Pamiętasz tą moją przygodę z octem? Własnie wydawało mi się, że to Blue Bird i chciałam zrobić w ten sposób odcień błękitny? O mało nie popaliłam wszystkich hortenji, dobrze, że tylko 2 padły a nie wszystkie. Oj byłoby żal. Pozdrawiam serdecznie Dobrej nocy.