Basiu, a jak zrobi dla Ciebie wszystko, to zapraszam do mnie

Bo mój eM nie ma takich zdolności.
A takie ozdoby byłyby idealne na zimę, kiedy na rabatach pusto.
Chciałam namówić szwagierkę na zrobienie z gliny kompozycji kwiatów, postawiłabym w puste miejsca, ale odmówiła

Mam pomysł, żeby samej zrobić takie kwiatki z glinki samoutwardzalnej.
Jest w różnych kolorach i nie trzeba wypalać.
Minusem jest waga opakowania, to 450 g, jak się otworzy trzeba wszystko zużyć, bo stwardnieje.
A jak bym kupiła kilka kolorów, to bym nie nadążyła z robieniem kwiatków.
I nie wiem, czy wyszłyby ładnie, więc się waham.
Nie sztuka wydać pieniądze, a jak się nie uda, będą stracone, bo glinka trafi do kosza.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa
wizytowka w ogrodku emerytki