Hmm, Wojtkiem chętnie bym się zaopiekowała. Przystojny, a na dodatek nie gada. Niczym moj dzialkowy ochroniarz w dzinsach

Witaj Elu
Masz rację, ten ogrodnik, jak Twój ochroniarz, zdecydowanie jest milczkiem.
Pasuje mi to, bo nie krytykuje moich poczynań w ogrodzie, nawet jak coś wyjdzie nie tak i trzeba poprawiać.
Ma za zadanie dodawać ogrodowi uroku

Dobre ha ha też chcę takiego

Dzięki, kosmosów nigdy nie sądziłem ostatnio spodobały mi się u Danusiu narazie mam etap werbeny pat.

Bogusiu, miło mi, że i Tobie się podoba.
Napisałaś u Nowalijki, że Twój eMuś ma zdolności plastyczne, a ciężko go namówić na zrobienie czegokolwiek.
Pokaż mu ogrodnika Wojtka, może go " ruszy "

Ok

Wojtku, proszę bardzo
U mnie najpierw nastąpiła era kosmosów, pewnie przyjdzie era werbeny patagońskiej
Tylko muszę dla werbeny posadzić wyższe miskanty, bo taki zestaw mi się podoba.

Grażynko, pomocnik Wojtek, superaśny i pomysłowo wkomponowane rojniki

Witaj Irenko
Ogrodnik Wojtek dziękuje za pochwały
Rojniki to jedne z moich ulubionych roślin i tylko one, w małym kubeczku, mogły rosnąć.

Też je lubię i co urwie się przypadkiem wtykam do ziemi