Niedawno wróciłam z ogrodu, trochę prac podgoniłam.
Przesadziłam mikołajka, pozbyłam się dwóch roślin, bo za bardzo się rozrosły i zbrzydły.
W ich miejsce posadzę wrzośce.
Przerabiam skalniak przy altance, pójdą tam rośliny z rudych donic, bo przestały mi się donice podobać.
Przycięłam hortensję, nie wiem, czy nie za bardzo.
Na poniższych zdjęciach widać szkody, jakie zrobiła zima azaliom.
Były owinięte włókniną, ale wiatr w jednym miejscu ją rozdarł, a ja tego nie zauważyłam

Jedna młodziutka kiepsko wygląda, nie wiem czy przeżyje, u drugiej część listków przymrożona
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa
wizytowka w ogrodku emerytki