Aniu, u mnie nareszcie pada, więc też nadrabiam zaległości wątkowe
Zaraz idę do Ciebie
Jeżyki dziękują za mizianie
A ja za miłe słowa o ogrodzie

Z deszczu cieszę się jak głupia, choć przez niego bolą mnie romantycznie wszystkie kości
A baniaki pełne, więc pada nieźle

Grześ, kupiłam kilka lat temu jedną małą sadzonkę.
Wtedy żałowałam, że tak mało, bo nie wiedziałam, że się świetnie rozrasta i rozsiewa
Lubi kiepską ziemię, wysiał się nawet między kamieniami, gdzie jest piasek.
I jest zimozielony.