gogo
20:53, 18 lip 2020

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Danko, te pomyłki renomowanych szkółek są najbardziej przykre, bo przecież za rośliny słono się płaci
I jak się nie złościć, jak chce się mieć w konkretnym miejscu konkretny gatunek, a ma się mieszankę
Ja to jakoś znoszę, bo kupuję najczęściej po 1 - 2 sztuki, rzadko 3 /wbrew sugestiom z O.
/
Moje kaktusy, jak były w domu, nie kwitły, dopiero wyniesione do ogrodu i zimowane w 7 - 9 stopniach zaczęły.
Wygląda na to, że nie miały dobrych warunków, szyby zabierają sporo światła i było im za gorąco przy kaloryferach.
Aniu, dzięki w imieniu róż
Jakoś mi się udały zakupy, tylko z 2 / na 10 kupionych / nie jestem zadowolona, mogło być gorzej.

I jak się nie złościć, jak chce się mieć w konkretnym miejscu konkretny gatunek, a ma się mieszankę

Ja to jakoś znoszę, bo kupuję najczęściej po 1 - 2 sztuki, rzadko 3 /wbrew sugestiom z O.

Moje kaktusy, jak były w domu, nie kwitły, dopiero wyniesione do ogrodu i zimowane w 7 - 9 stopniach zaczęły.
Wygląda na to, że nie miały dobrych warunków, szyby zabierają sporo światła i było im za gorąco przy kaloryferach.
Aniu, dzięki w imieniu róż

Jakoś mi się udały zakupy, tylko z 2 / na 10 kupionych / nie jestem zadowolona, mogło być gorzej.