gogo
10:33, 09 wrz 2020

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Kasiu, ja miałam żmiję w ogrodzie i to pod samym domem, przeszła z chaszczy przy niezamieszkałym domu.
Te chaszcze właścicielka obiecała ścinać 2 razy w roku, a robi to raz na 2, 3 lata
Żmije sobie mieszkają i nikt im nie przeszkadza.
A ja nie chcę ryzykować ponownego spotkania.
Siatka na razie zostaje, może się przyzwyczaję, albo wymyślę inny sposób zabezpieczenia.
Te chaszcze właścicielka obiecała ścinać 2 razy w roku, a robi to raz na 2, 3 lata

Żmije sobie mieszkają i nikt im nie przeszkadza.
A ja nie chcę ryzykować ponownego spotkania.
Siatka na razie zostaje, może się przyzwyczaję, albo wymyślę inny sposób zabezpieczenia.