Już zawilce kwitną czy to jakieś wcześniejsze odmiany?
U mnie powojniki w tym roku słabo kwitną ale ja trochę zapomniałam o ich nawożeniu więc może to jest przyczyna.

Aga, te zawilce miały kwitnąć w maju, kwitną teraz i nie wiem co to za odmiana

Moje powojniki dostały jedzonko, więc jestem niemile zaskoczona wielkością kwiatów

gogo napisał(a)

Fajnie wymyśliłaś Twaina, tylko biedak nie ma na czym usiąść
Marzy mi się tam krzesło ażurowe metalowe, ale pozostanie w sferze marzeń, bo cena z kosmosu

Grażynko, krzesło ażurowe metalowe może i piękne , może stylowe, może modne, ale niewygodne, pisać powieść na takim krzesełku byłoby trudno! Twain chyba nie byłby zbyt zadowolony
A propos Twaina, zawsze kojarzy mi się z powiedzeniem: Rzucanie palenia to bardzo łatwa i prosta sprawa, sam to robiłem wiele razy Zacytowałam z pamięci, może niedokładnie, ale sens pozostaje bez zmian.

Grażynko, a jednak wyniosłaś krzesełko żeby Mark mógł pisać...? Bardzo klimatyczny ten Twój kącik, na pewno przyjemnie tam posiedzieć w cieniu.

Trawki wyglądają bujnie chyba im tam dobrze u Ciebie Cięcie poszło bardzo dobrze jak na moje niewprawne oko.
A powiedz, powojnik musi mieć podporę, nie da rady po murze? Bo kupiłam ale chciałam je posadzić przy tym brzydkim betonowym płocie, gładki nie jest, bo ma fakturę imitującą panel drewniany i tak myślę co z nimi zrobić.

AniuzUroczyska, pomysł z krzesłem nieaktualny, dałam takie w miarę pasujące do maszyny i takie musi Twainowi i mi wystarczyć
Fajne stwierdzenie Twaina, muszę go zacytować sąsiadowi, bo rzucał palenie wiele razy

Basiu, dziękuję za pochwałę trawek
Kącik bardzo klimatyczny i bardzo dobry na upały

Są dwa rodzaje powojników: jedne owijają się ogonkami i muszą mieć, najlepiej kratkę, drugie się nie owijają, mogą być jako okrywowe albo opierać się o coś rosnącego obok.
Do muru /takimi przylgami/ przyczepia się bez podpór winobluszcz trójlistkowy, przywarka, bluszcz /więcej nie pamiętam/.

Ktoś na O. ma powojniki na sznurkach czy drutach rozpiętych właśnie na betonowym płocie, w formie wachlarza, to wystarczy i nie trzeba kupować kratek.

gogo napisał(a)

Są dwa rodzaje powojników: jedne owijają się ogonkami i muszą mieć, najlepiej kratkę, drugie się nie owijają, mogą być jako okrywowe albo opierać się o coś rosnącego obok.
Do muru /takimi przylgami/ przyczepia się bez podpór winobluszcz trójlistkowy, przywarka, bluszcz /więcej nie pamiętam/.

Ktoś na O. ma powojniki na sznurkach czy drutach rozpiętych właśnie na betonowym płocie, w formie wachlarza, to wystarczy i nie trzeba kupować kratek.

dzięki Ty moja skarbnico wiedzy ogrodowej! Na Ciebie zawsze można liczyć

Basiu, proszę bardzo
Cieszę się, że się na coś przydałam
Przypomniałam sobie kto ma powojniki na sznurkach, to Ania111 Spełnione marzenie.

Grażynko, ale pędzisz. Już 700 strona. Życzę wkrótce 1000.

Bardzo mi sie spobodalo miejsce ze sciezka i cienisty kacik

Grażynko poratuj zobacz co w moim lesie samo wyskakuje na ludzi, czarny potwór jak smoła, wielkości..większy od dłoni:


Piszczało coś a potem bach! i wyskoczył na mnie i psa pies przerażony, a ten mały pieron nic się nie boi- ale to dzikusek. Siadł mimo że pies oszalał i rzucał się do niego- patrzył jak na głupka i jeszcze potem bliżej podszedł Podobno jeszcze dwa gdzieś są, to one tak piskają. Co im zanieść jutro do jedzenia?