z sadzeniem może być ciężko mus coś wykopsać, żeby wcisnąć nowe roślinki...

Bo w tym cały jest ambaras aby dwoje chciało na raz....
Dziecko łatwiej sobie wychować.... rozumiem co ci chodzi po głowie.. rady mądrej brak. Wiem jedno ..do chłopa trzeba na spokojnie i rzeczowo..bo niuansów słownych na pewno nie zrozumieją.. a fochów tym bardziej. Chłop poza tym jak mówisz mu o jakimś problemie, a on nie ma na niego rady, to sie zamyka.....

To niby kabaret.... ale to samo życie .. obejrzyj koniecznie... rewelacja A przy tym dobra zabawa
https://www.youtube.com/watch?v=VEpJpjSlgfM

Aniu, dzięki. Obejrzę po pracy, bo mi całe łącze zajmie hihi
Edit: widziałam to już, bardzo dobre i niestety prawdziwe

buziam, miłego!!

Wybacz nie przyjadę do Ciebie, to 2 dni, a nienajlepszy czas

Pozdrawiam!!

Zebrałam kobiałkę jeżyn i pojemnik po litrowych lodach malin. Zimno jest strasznie! Chyba z 10 stopni max. Brr!
Ze zdjęć nici, zamarudziłyśmy dzisiaj z Młodą w sklepie kupując przybory do szkoły. A teraz szarówka:/

Miłego wieczorku!

Carola, nie sadziłaś jeszcze wczorajszych łupów?
Dziś w "szmaragdowym" słoneczko przyświecało i nawet w krótkim rękawku chodziłam... a po powrocie do P. olbrzymie kałuże zastałam i zaraz w sweterek wskoczyłam. Niby blisko a tak skrajne pogody...

Ps. ta żurawka RIO rewelacyjnie wygląda... dobrze ją kupiłyśmy !!!

Zakupy i fotki widziałam Z przetworami to Ty jesteś błyskawica a ja okna myję, a dereń leży i nie ma kto pozbierać Coś wcześnie dojrzewa w tym roku. Buziaki

Karola spotkanie fajne miałyście...zakupy też widzę, że udane i tylko silnej woli brak

Życzę aby z eMusiem się sprawy poukładały. I pamiętaj, że są takie instytucje jak poradnie małżeńskie.

pozdr

Magdo, popadywało u nas od 14tej i mokro, a potem zimno. Nie sadziłam. Może jutro polatam z doniczkami

Widziałam efekty u Ciebie

Mariolko, dzisiejsze zbiory do przerobienia, ale tym już jutro się zajmę bo śpiąca jestem. Boję się że zima za chwilę będzie - dzisiaj było 10 stopni, buu.

Magdo, spotkanie super, ja wprawdzie króciutko, ale treściwie Silna wola? a co to jest? Przy roślinkach w dobrej cenie wymiękam zupełnie
No zobaczymy..

dobrej nocki!

Silna wola to coś czego my niestety nie mamy w sklepach ogrodniczych
Miłej nocki

Mala_Mi napisał(a)

Bo w tym cały jest ambaras aby dwoje chciało na raz....
Dziecko łatwiej sobie wychować.... rozumiem co ci chodzi po głowie.. rady mądrej brak. Wiem jedno ..do chłopa trzeba na spokojnie i rzeczowo..bo niuansów słownych na pewno nie zrozumieją.. a fochów tym bardziej. Chłop poza tym jak mówisz mu o jakimś problemie, a on nie ma na niego rady, to sie zamyka.....

To niby kabaret.... ale to samo życie .. obejrzyj koniecznie... rewelacja A przy tym dobra zabawa
https://www.youtube.com/watch?v=VEpJpjSlgfM

Dobra i prawdziwa rada,obejrzała i posmiałam się