Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wichrowe wzgórze

Wichrowe wzgórze

viva 21:48, 19 paź 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Moniko, piękne jesienne róże i inne kolorki..... gratulacje
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Monic 19:00, 20 paź 2012


Dołączył: 24 lip 2011
Posty: 1764
Aniu, Ewo, AniuDS, Vivo, dziękuję Wam za odwiedziny Taka złota i płonąca na czerwono jesień to cud natury - gdy jest tak pięknie, ciepło i słonecznie, to nawet lubię tę porę roku. Drzewa liściaste wyglądają teraz nadzwyczajnie, zwłaszcza takie stare i potężne drzewa. Nadziwić się im nie mogę jakie mają wspaniałe barwy. U mnie w ogrodzie też ładnie, jesiennie, choć ostatnie mrozy nieco roślin "skosiły" m.in. wszystkie hosty i większość piwonii - te wyglądają teraz nieciekawie.
W większości różom mróz nocny nie zaszkodził - jedynie nabrały intensywniejszych barw, jednak tam, gdzie zimniejsze miejsca w ogrodzie, róże straciły już wygląd i zbrązowiały. Trzeba się cieszyć ostatnimi ciepłymi dniami, bo ponoć za tydzień ... zima !!






____________________
mój ogród Monika
Pszczelarnia 18:38, 22 paź 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Monico, widziałam Cię u Ani, a tam jeszcze wykańczam mój temat róży pnącej:
Oto pytanie - Wy moje ekspertki jesteście:
(...) chciałam jeszcze dopytać czy 'Iceberg cl' ma bardzo ostre i zaczepiające kolce - wygląda że ostre. Czy jednak Aloha 1949 albo Climbing Rosa mają delikatniejsze? To ma być na ścianie domu w ścieżce uczęszczanej - kolce mogą być ale żeby pędy róży nie wywijały się na ścieżkę tylko chciały przy tej kratownicy z drutu się trzymać. Nie mam absolutnie żadnego wyobrażenia o różach pnących choć oglądałam już tyle zdjęć ale ciągle nie mogę sobie wyobrazić przyczepiania róż pnących do podpór - czy się poddają?

I jeszcze tylko dodam, no nie mogę zachwycić się 'New Dawn' - jest zbyt doskonała i szlachetna na mój rustic.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Monic 18:43, 22 paź 2012


Dołączył: 24 lip 2011
Posty: 1764
Pszczółko, Climbing Rosa to inaczej Rosarium Uetersen - drugie zdjęcie od dołu powyżej, ta koralowa. Ma kolce haczykowate - w tym sezonie potargała mi dość solidnie skórę na łydce - bliznę mam do tej pory. Jesli to ścieżka często uczęszczana, to odradzam. Podobnie Aloha - ma mocne kolce. Iceberg nie wiem, bo miałam tylko wersję niską, która nie była tak kolczasta. New Dawn spokojnie będzie pasowała do stylu rustykalnego - jest niesamowitym śmieciuchem (obsypuje płatki, a kwitnie obficie, więc potrafi stworzyć dywan płatkowy), więc będzie swojsko, anielsko
____________________
mój ogród Monika
Pszczelarnia 19:00, 22 paź 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
A to ja ją (Rosarum Uetersen) rozpoznałam i tak sobie pomyślałam to ona - modelowe zdjęcie jej zrobiłaś. Potargała skórę ... ? O to brzmi niedobrze, eliminująco. Czyli jak ta 'New Dawn' obsypuje płatki to oznacza, że nie trzeba jej samej skubać, żeby pobudzać kwitnienie? To dobrze. Śmiecić może.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Monic 19:26, 22 paź 2012


Dołączył: 24 lip 2011
Posty: 1764
Tak, New Dawn nalezy do tzw. róż samoczyszczących.
____________________
mój ogród Monika
Gabriela 19:43, 22 paź 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Róże na zdjęciach wyglądają jak w czerwcu, takie świeże.
Też myślę że New Dawn na wieś się nadaje, w dodatku to bardzo żywotna róża i ma piękne ciemnozielone liście, rzadko chorujące, ale kolce okrutne, to moim zdaniem jedyny minus. U mnie właśnie pięknie kwitnie teraz. A żeby kwitła jeszcze obficiej, to ja jednak po przekwitnięciu obcinam pędy do miejsca skąd wyrasta następny liść. Oczywiście latem, nie teraz.
I jeszcze taka tajemnica, która działa, pewnie Monika potwierdzi - róże pnące zawiązują więcej kwiatów na pędach, które prowadzi się poziomo po podporze, jak się je wiąże tylko pionowo, to one kwitną wtedy tylko na końcach.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Monic 19:45, 22 paź 2012


Dołączył: 24 lip 2011
Posty: 1764
Gabriela napisał(a)
Róże na zdjęciach wyglądają jak w czerwcu, takie świeże.
Też myślę że New Dawn na wieś się nadaje, w dodatku to bardzo żywotna róża i ma piękne ciemnozielone liście, rzadko chorujące, ale kolce okrutne, to moim zdaniem jedyny minus. U mnie właśnie pięknie kwitnie teraz. A żeby kwitła jeszcze obficiej, to ja jednak po przekwitnięciu obcinam pędy do miejsca skąd wyrasta następny liść. Oczywiście latem, nie teraz.
I jeszcze taka tajemnica, która działa, pewnie Monika potwierdzi - róże pnące zawiązują więcej kwiatów na pędach, które prowadzi się poziomo po podporze, jak się je wiąże tylko pionowo, to one kwitną wtedy tylko na końcach.

potwierdzam
____________________
mój ogród Monika
eliza3 19:52, 22 paź 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Ja tak cudownych róż nie posiadam, ale życzenia na pierwszą setkę zostawiam z przyjemnością.

____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
marzena 20:37, 22 paź 2012


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Moniko, gratuluję i pozdrawiam...
róży nie daję, bo Ci nigdy nie dorównam... podziwiam te Twoje pięknosci
to mój pierwszy i jak dotąd jedyny zawilec...
____________________
marzena O....!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies