kaprys
00:09, 21 paź 2011

Dołączył: 06 cze 2011
Posty: 135
Justynko, dzięki za odwiedziny. Te tuje które są na zdjęciu zimowały w donicach tylko jedną zimę. Nie zabezpieczyłam tych donic w żaden sposób bo zeszłej jesieni z powodu choroby taty nie miałam na nic czasu. Jedna tuja w donicy stała na tarasie , "w przeciągu" i przezimowała trochę gorzej a druga stała bezpośrednio na kostce tylko przy ścianie budynku więc może miała tam przytulniej. W czasie odwilży pamiętałam tylko o podlewaniu ich. Naprawdę ładnie przezimowały, na wiosnę je zasilałam nawozem, pocięłam bo szykuje je do cięcia na spirale. Podobno w pierwszym roku muszą się zagęścić. Byłam wczoraj u Ciebie w ogrodzie ale nie zdążyłam nic napisać, ładnie wszystko urządzasz . Pozdrawiam
____________________
Jola - ogrody mojego dzieciństwa
Jola - ogrody mojego dzieciństwa