Tylko zaglądam i się nadziwić nie mogę, jak pięknie wiosennie u Ciebiepozdrawiam też czerwony mostek

Poproszę o jeszcze troche wiosny!

Nie zliczę ile razy przeleciałam Twój wątek. Przedewszystkim zauroczyły mnie trawy ozdobne, ale za każdym razem odnajduję nowe elementy którymi się zachwycam!
Pozdrawiam

Ciemna zieleń i płowa jasność traw. Pięknie.

U mnie jeszcze krajobraz księżycowy,a u Kasi łąka kwiecia

Witaj Kasiu

Przywędrowałam na Ogrodowisko szukając porad w artykułach tutaj publikowanych, potem znalazłam "Czerwony mostek" - znany mi już wcześniej - i zostałam. Bywałam w Twoim ogrodzie wiele razy, a dzisiaj postanowiłam się wpisać. Jeszcze raz obejrzałam cały wątek od początku do końca i jestem zachwycona Twoim ogrodem - zaprojektowany i wykonany perfekcyjnie, do tego robisz przepiękne zdjęcia .
Całą zimę spacerowałam po Twoim i innych tutejszych ogrodach podziwiając i szukając inspiracji, dzięki temu jakoś przeżyłam do wiosny - u Ciebie już bardzo widocznej .

Pozdrawiam serdecznie
Gosia

Ja też się melduję w Twoim wątku i co widzę, nie uwierzysz ale moja poprzedniczka napisała dokładnie moją historię (Pozdrawiam Gosiu). Ja również przywędrowałam na ogrodowisko za Czerwonym mostkiem. Twój ogrod jest dla mnie początkującej ogrodniczki inspiracją i przyznaję się staram się od Ciebie trochę ściągać. Po obejrzeniu Twojego ogrodu zapragnęłam mieć w ogródku kamienie i rabaty żwirowe. Pozdrawiam serdecznie i życzę dlaszych ogrodniczych sukcesów.Asia

Witaj,
Ogladałam Twoją wizytówkę przed zarejestrowaniem się na ogrodowisku, dziś widzę, że się trochę zmieniła.......... na lepsze... Ogród masz przepiękny..... powinnam to napisć wielkimi litrami....
Ale składam reklamacje..gdzie ta piękna opowieść o chłopcu nad mostkiem???????????????
Ta opowieść mi najbardziej utkwiła z Twojego ogrodu....do tych śliczności dodawała dużo refleksji..... aż sie bałam odzywać u Ciebie..... ale w głowie mi to tkwiło....
Wrzuć spowrotem tę opowieść..plisssss....Twój ogród i ta opowieść dla mnie to jedno......

Kasiu, moja turzyca włosista wygląda na zupełnie zeschniętą. Ściąć ją całkiem, czy poczekać, co sama będzie chciała zrobić?

Kasiu dopiero dzisiaj do Ciebie zajrzałam i już zostaję siadam na czerownym mostku i nogami macham nad żwierkiem

Kasiu pokaż nam Swoją wiosnę. Napewno masz już morze krokusów i innych zwiastunów wiosny.