Mój ogrodowy pamiętnik

Nowa12 16:10, 12 paź 2022

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113

Judith napisał(a)

Ja nigdy nie miałam suchelców na thujach, a w tym roku - po przycięciu - masa...

Ja też w tym roku mam je po raz pierwszy przycięte ale suchego w środku co roku pełno mam. Ale moje są w ogóle nie podlewane więc to pewnie też im nie służy.

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik

Rojodziejowa 22:08, 12 paź 2022

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10572

Do góry

Miałam tak dwa lata temu - thuje mocno pożółknięte, otrzepałam, niby coś prysnęłam, bo ilość tego suchego mnie przeraziła. Rok temu było spoko, w tym znów widzę takie rude, ale wydaje mi się, że mniej. Niestety zapomniałam o jesiennym nawozie. Otrzepię i pogadam z nimi

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago

BASIA8 07:38, 13 paź 2022

Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630

Do góry

Kolejne etapy jesieni.

Agusia piękniś jakich mało

w słoneczku pewnie nieźle świeci

U Nas też są suchelce na tujach - w tym roku wyjątkowo dużo - ale faktycznie chyba po cięciu, choć może i susza zrobiła robotę - Ja mam sporo brabantów - to są tak zaszyszkowane że masakra - Mnie ostatnio sąsiadka pytała czy usychają? czy je pryskam? po pewnie jakaś choroba - nie pryskam, wiosną wróci ich piękność

Buziaki przesyłam.

____________________
Basia- W Dolinie Muminków ***

Nowa12 13:11, 13 paź 2022

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113

Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

Miałam tak dwa lata temu - thuje mocno pożółknięte, otrzepałam, niby coś prysnęłam, bo ilość tego suchego mnie przeraziła. Rok temu było spoko, w tym znów widzę takie rude, ale wydaje mi się, że mniej. Niestety zapomniałam o jesiennym nawozie. Otrzepię i pogadam z nimi

Ja traktuję moje tuje po macoszemu bo ani nie podlewam ani nie nawożę jesiennie. Na wiosnę sypię tylko jakiś nawóz uniwersalny. Też będę trzepać ale nienawidzę tej roboty

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik

Nowa12 13:15, 13 paź 2022

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113

Do góry

BASIA8 napisał(a)

Kolejne etapy jesieni.

Agusia piękniś jakich mało w słoneczku pewnie nieźle świeci
U Nas też są suchelce na tujach - w tym roku wyjątkowo dużo - ale faktycznie chyba po cięciu, choć może i susza zrobiła robotę - Ja mam sporo brabantów - to są tak zaszyszkowane że masakra - Mnie ostatnio sąsiadka pytała czy usychają? czy je pryskam? po pewnie jakaś choroba - nie pryskam, wiosną wróci ich piękność
Buziaki przesyłam.

Moje szmaragdy w tym roku też są zaszyszkowane. Susza na pewno daje im się we znaki.
Ale tak jak mówisz wiosną wrócą do normy.
Tuje teraz są passe zauważyłam. Wszyscy je potępiają w czambuł i trochę mnie to wkurza mówiąc szczerze

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik

Rojodziejowa 13:35, 13 paź 2022

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10572

Do góry

Tak, też widzę to labiedzenie na thuje. A jak się nie chce fortuny wydać na cisy i mieć w miarę szybko zimozielone tło/osłonę, która przy okazji nie zajmie szerokiego pasa działki, to będą naturalnym wyborem.

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago

Nowa12 14:05, 13 paź 2022

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113

Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

Tak, też widzę to labiedzenie na thuje. A jak się nie chce fortuny wydać na cisy i mieć w miarę szybko zimozielone tło/osłonę, która przy okazji nie zajmie szerokiego pasa działki, to będą naturalnym wyborem.

Dokładnie Asia. Ja też nie twierdzę że to są Bóg wie jakie ozdobne rośliny ale spełniają swoją rolę. Rolę żywopłotu i niczego więcej od nich nie wymagam

.
Ale to piętnowanie posiadaczy trujących tuj to już mnie zaczyna śmieszyć

.
Na cisy mało kogo stać i to też nie są bezproblemowe rośliny. Miseczniki na moich już mam.
A żywopłot muszę mieć bo za płotem kończą już drogę, która mocno zwiększy ruch. I dlatego cieszę się że parę lat temu posadziłam te "trujące" tuje

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik

Wiaan 14:19, 13 paź 2022

Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5895

Do góry

A ja lubię tuje

Większość ich nie lubi do czasu kiedy musi kupić coś na żywopłot zimozielonego i jeszcze aby szybko i w miarę bezproblemowo rosło

Jeśli są tłem to dlaczego nie. Cisy owszem też lubię, nawet bardzo, ale one są ciemne i w dużej ilości też nieciekawie by wyglądały, poza tym wiele roślin jest trujących w ogrodach

Każdy z kim mam styczność kto ma w planie budowę mówi nigdy w życiu tuje, a jak dojdzie do zakupów to wszyscy je mają

____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik

BASIA8 14:33, 13 paź 2022

Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630

Do góry

Nowa12 napisał(a)

Moje szmaragdy w tym roku też są zaszyszkowane. Susza na pewno daje im się we znaki.
Ale tak jak mówisz wiosną wrócą do normy.
Tuje teraz są passe zauważyłam. Wszyscy je potępiają w czambuł i trochę mnie to wkurza mówiąc szczerze .

Tak,tak tuje teraz są beee oj beee. Ja w całym ogrodzie mam tuje brabant - które są uważane za najgorsze. Ale... cena(5zł za 90cm), szybkość wzrostu (posadzone wiosną jako 90cm, a na jesieni następnego roku miały 1,40cm) - ich obecność sprawiła że koło domku jest intymnie. Gdybym miała jeszcze raz dokonać wyboru to też tuje. Wiadomo wszystko rzecz gustu.
Buziaki.

____________________
Basia- W Dolinie Muminków ***

Wiaan 15:17, 13 paź 2022

Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5895

Do góry

Rozmawiałam z panem ze szkółki gdzie często kupowałam i odnośnie tuji brązowych w tym roku mówił, że susza to spowodowała i one odżyją wiosną na spokojnie, ale aby nie zostawiać środka brązowego tylko wyczyścić, bo cała grzybnia będzie się przenosić dalej, czyli mamy dodatkową robotę

____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik