Może nie zakwitła bo jest młodym krzaczkiem,moja po zakupie w pierwszym sezonie po okryciu zakwitła jednym kwiatkiem potem kwiatów miała więcej w kolejnych latach. Te z serii You &Me to mają bardzo niską mrozoodporność niż to co źródła podają taki mój wniosek, trzeba okrywać bo inaczej kwiatów nie będzie.
Astry bardzo ładne, ten o pełnych kwiatach to nie jest jednoroczny, jak się nie mylę to jest odm Marie Balard.Na tę odmianę mam chrapkę od jakiegoś dłuższego czasu ale jak do tej pory jeszcze jego nie kupiłam Co do ciemierników to one zawsze trzymały się w cenie w zależności od odmiany,poza tym to jest jedyna bylina która kwitnie zimą i wczesną wiosną.
Miałam 2 you and me i obie nie kwitły więc chyba są trochę przereklamowane jako hortki o wyższej mrozoodporności bo takim kluczem je kupowałam. Zakwitły mi jakieś zwykłe ogrodowe a te nie. Drugą jeszcze zostawiłam na rabacie.
Ale ten Tiger chyba mniej inwazyjny niż ten zwykły? Cały czas uśmiecham się do sumaka i no nie moge się zdecydować, trochę się go jednak obawiam, no ale podoba mi się bardzo, bo on nawet jak się nie przebarwia to ma ładny, ciekawy pokrój, no gdybym miała większy ogród