Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogrodowy pamiętnik

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogrodowy pamiętnik

Nowa12 16:54, 11 lis 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
nicol21 napisał(a)
Uwielbiam te białe schody w Twoim ogrodzie, razem z drzewami owocowymi stanowią niesamowity klimat!
Zmiany, zmiany... piękne jest to szukanie siebie i swojego ogrodowego ja


Zmiany w ogrodzie lubię. Zwłaszcza jak są na lepsze . I w ogóle grzebanie w ziemi sprawia mi przyjemność . I to że się jest na powietrzu. A nie np. w domu przed telewizorem .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Kim 16:55, 11 lis 2022


Dołączył: 07 kwi 2019
Posty: 1703
Aga zmiana lini rabat wyszła super ,podziałałaś fest
Tak wogóle to przepięknie masz w ogrodzie te kolory jesienne no cudne
____________________
Bożena https://www.ogrodowisko.pl/watek/9782-akcja-reanimacja-zmiany-w-ogrodzie-czas-zaczac
Rojodziejowa 16:58, 11 lis 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8446
Po pierwsze zazdroszczę, że tak masz pięknie dograne wszystko, że ogród teraz tak ładnie ubarwiony.

Po drugie - Ależ ekspresowa robota!! To wygląda jakby tam ten kształt był od zawsze.

Po trzecie Grossherzogin Luise widziałam w szkółce u Grzegorza Hyżego i były cudowne:

o mało co się nie skusiłam, ale byłam wtedy w fazie: jedynie biel i fiolet
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Nowa12 17:02, 11 lis 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Kim napisał(a)
Aga zmiana lini rabat wyszła super ,podziałałaś fest
Tak wogóle to przepięknie masz w ogrodzie te kolory jesienne no cudne


Też mi się wydaje, że fajnie wyszło. Jutro pewnie dokończę obrzeża na pozostałym kawałku. Ma być słoneczko.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Monika83 17:06, 11 lis 2022


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 2997
Nowa12 napisał(a)
Tu już obrzeże ułożone.


A to jeszcze do zrobienia. Trochę sił mi brakło bo sama wszystko robiłam a nadal odczuwam skutki covida niestety.

Na ile pogoda i czas pozwolą to podłubię sobie przy tym kawałku na spokojnie. Może coś zdążę przesadzić i posadzić.
Róże zakupione. Morelowo-pomarańczowa fiksacja jeszcze mi nie przeszła.
Dwie z ADR-em bo na zdrowych różach mi zależało.

Bardzo ładnie teraz to wygląda z falą Kurcze nie wiedziałam że masz rabatę z takim spadkiem jak na 3 zdj nie zazdroszczę. Z tych trzech róż to tę Grossherzogin Luise mam na liście chciejstw, ta lista zamiast maleć to cały czas wzrasta to jakiś obłęd jest
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
Nowa12 17:08, 11 lis 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Rojodziejowa napisał(a)
Po pierwsze zazdroszczę, że tak masz pięknie dograne wszystko, że ogród teraz tak ładnie ubarwiony.

Po drugie - Ależ ekspresowa robota!! To wygląda jakby tam ten kształt był od zawsze.

Po trzecie Grossherzogin Luise widziałam w szkółce u Grzegorza Hyżego i były cudowne:

o mało co się nie skusiłam, ale byłam wtedy w fazie: jedynie biel i fiolet


Bo to w sumie dużo roboty nie wymaga, raczej więcej człowiek się zastanawia i rozkminia wszystko . Robić nie robić oto jest pytanie .
Piękna fotka z Luise. Dzięki. Ja ją zamówiłam właśnie u Hyżego. Zobaczę jak u mnie będzie się spisywać. Kolor mi się spodobał ale też chciałam jakąś pachnącą różę bo moje praktycznie nie pachną. Trochę Boscobel i w zasadzie to wszystko.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
DariaB 17:12, 11 lis 2022


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3056
Widzę, że u Ciebie też był pracowity świąteczny dzień. Ostro podziałałaś, a zakupy różane świetne!
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
Nowa12 17:18, 11 lis 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Monika83 napisał(a)
Bardzo ładnie teraz to wygląda z falą Kurcze nie wiedziałam że masz rabatę z takim spadkiem jak na 3 zdj nie zazdroszczę. Z tych trzech róż to tę Grossherzogin Luise mam na liście chciejstw, ta lista zamiast maleć to cały czas wzrasta to jakiś obłęd jest


Ja mam rabaty na dwóch poziomach z metrowym spadkiem. Tragedii nie ma bo skarpa jest w miarę wypłaszczona i spokojnie daje na niej radę trawa więc nie muszę jej jakoś specjalnie zagospodarowywać. Tylko boki skarpy obsadziłam roślinami.
Ja przy szukaniu róż trochę odetchnęłam z ulgą bo aż tak dużo nie zapisałam . Więc szczęśliwie nie będę na razie więcej dokupować.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 17:20, 11 lis 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
DariaB napisał(a)
Widzę, że u Ciebie też był pracowity świąteczny dzień. Ostro podziałałaś, a zakupy różane świetne!


Wreszcie mam spokojny weekend, w dodatku długi i mogę sobie spokojnie bez spiny działać. W tygodniu zero ogrodu bo po południu ciemno. We wtorek mi bio zabierają więc akurat zapełniam pojemniki i worki .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Wiolka5_7 17:28, 11 lis 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20481
Wow ile pracy zrobiłaś ! Myślałam , że wiosną dopiero będziesz działać
Super Ci wyszło

Ach te przeklęte robale!

Ja mam gości na długi weekend , więc robota w domu i kuchni

A zimy też nie lubię i mogłoby jej nie być.

Jesienne barwy piękne jeszcze
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies