Sadzić będę na raty bo trochę mi to czasu zabiera. Ale jak zawsze będę zdawać relację. Na tarasie był świerk sitkajski Midget, lawendy Hidcote, złocienie Snow Lady, hortensje Magical Candle i Little Lime, rozplenice Hameln Gold, jeżówki Sunseekers Salmon.
I jeszcze fothergilla Blue Shadow. To jest roślina kaprys. Zawsze taka jedna mi się trafi. Reszta zgodnie z planem i listą .
Ja też Helen będę kończyć robotę w tygodniu. Ma być piękna pogoda, chociaż mógłby trochę deszcz popadać bo sucho jest bardzo.
Jutro dalej sadzę i przesadzam. Muszę jeszcze znaleźć czas na nawożenie.
Oho jakie zakupy Taka pogoda aż się prosi o działanie Za mną grill i ognisko chodzi od kilku dni, ale brak chętnych w domu i
klops moje serduszko krwawi