Aż tak nie szaleję, bo mnie prognozy trochę wstrzymują. Zawsze w lutym tnę wierzby, leszczyny i derenie. Z resztą czekam.
Jeszcze minimum do początku marca z hortensjami ido końca marca z trawami, lawendami i innymi Róże jak zakwitną forsycje
Ja tawuły tnę po kwitnieniu, wszystkie
Pigwowce tez jak przekwitną, już mają wielkie pąki szkoda mi kwiecia.

Ty też Brutusie? .
Wiesz, że ja ich jeszcze na żywo nie widziałam. Będę wypatrywać w szkółkach.
A zdjęć robić to ja nie umiem. I nie mam sprzętu a komórką to wychodzi tak sobie.

W Pisarzowicach kupowałam w ubiegłym roku po 12 zł. za 50cm. Podobno szybko rosną, ale dopiero po dwóch latach od zakorzenienia.
Tak też miałam z cyprysem lawsona Ivone przez dwa lata się domowił, ale jak startnął w ubiegłym roku to jestem zaskoczona

ok nie ma problemu Coś do kwiatów ja kupuję,powiew lata..czy jakoś tak

A nie masz powiewu wiosny ?

Pigwowce myslałam że się tnie wczesną wiosną. Dostałam jednego za darmo na Ekopikniku i nawet nie wiem co z niego wyrośnie .

Pigwowca od razu wywal, to ekspansywna roślina, nadaje się do parków na żywopłoty, na otwarte przestrzenie, u siebie, jak będziesz ciąć, zawłaszczy każdy kawałek ziemi, piękny ale nie do naszych ogrodów

A mój Lawson jak się zrobił ładny to uschnął. Nie wiem co mu się stało. Jak go wykopałam z ziemi to miał ładną bryłę korzeniową. Teraz jest drugi bo lubię je bardzo mimo, że one mnie chyba nie .

Nicnierobienie jest fajne .
U mnie śniegu coraz mniej ale na ten tydzień ma padać . Okaże się czy śnieg czy deszcz.
Jak czytam wątki to się okazuje, że ja jestem totalnie w lesie ze wszystkimi pracami ogrodowymi .
Krokusów nie mam, tulipanów w tym roku też nie, forsycji również nie mam, to nawet nie wiem kiedy co ciąć .

A nie miałaś jakiejś maty szmaty