Sylwia, no z tym kajetem to mnie powaliłaś ale chyba faktycznie musisz go mieć skoro pamiętasz kto co od Ciebie chciał choć sami zainteresowani (włącznie ze mną) się pogubili
Jakieś stanowiska w służbach się ponoć zwalniają - może byś w castingu wystąpiła? - kajet już masz

Ula drzewa posadzone od zachodu i od wschodu, od południa na sporej części powinno być ok. Docelowo tamta cześć będzie mocno leśna bo my będziemy coraz starsi, ale to jeszcze parę ładnych lat a w tym czasie łąka niech cieszyKrety mi pomogły dziś w wysiewie bo im kopce rozgarniałam i w to siałam nasiona, zobaczymy co będzie bo z tej firmy Leg...ko to tak średnio wschodzą mi nasiona
Ja dziś kobieto uplanowałam jeszcze dwie nowe rabaty w podwórku....jakbym mało roboty miała.....ale bardzo mi tam będą pasowały tylko chyba nie będą typowo bylinowe, choc to pewnie w praniu wyjdzie jak zawsze

Kajet być musi bo skleroza by zjadła nasion zebrane, ale co dla kogo, a tak to kto adresu nie da jego wina

To super wszystko
Dodatkow rabaty mnie nie dziwią A wiesz że na meilA mi nie odpowiedzieli w sprawie iglaków.

Sylwuś, a mój adres jest aktualny w kajeciku?

Ach te oczary czarują nieziemsko... i jak fajnie kwitnie wawrzynek, chyba nigdy nie widziałam na żywo...