Ale krety zryły pod nimi na amen, kopce rozgarnęłam, Emuś musi kostkę wydobyć z ziemi bo zasypały całą
Trudne to ogrodniczkowanie z takimi utrapieńcami w ogrodzie...by utrzymać jako taki poziom estetyczny
tu wewnętrznego kręgu wcale nie widać, pod ziemią wszystko
za to narcyzy wybielone już takie wyszły, za pare dni nabiorą zieleni
i piwonie już takie w podwórku
obawiam się o nie czy nie zmrozi