Sylwia ile pracy... Szacunek wielki My obornika nie możemy dokończyć odchwaszczać, ostatnio był zamarznięty, a jak teraz odmarzł to mąż do pracy. Żłobek zamknięty z powodu korony, więc siedzę z dziećmi, próbuję pracować...
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Gunera już udomowiona, ptactwo będzie miało domek, a z dzikusami jesteście za pan brat! TYlko jeszcze czas potrzebny na przeżywanie miłych momentów w tych kontaktach z przyrodą. Życzę Wam go jak najwięcej.
U Ciebie praca wre na całego, ja też wczoraj jeszcze przesadziłam 2 kloniki, bo ziemia miękka...Sylwia, masz tyle różnych klonów więc może któryś jest jak moje, nie wiem co to za odmiana...?
Ogród zaśnieżony bardzo elegancki...a woliera? jestem ciekawa efektu...Pozdrawiam
No faktycznie, szczerze podziwiam Ale w sumie ja mam mały a w tym roku mało było odpoczynku. Jutro wielkie cięcie orzecha i brzozy, potem biorę się za dekorowanie saloniku