Aguś Wiesz, że bramy ogrodu dla Was zawsze otwarte Buziaki

sylwia_slomczewska napisał(a)

U Ciebie sikorki lubią słoninkę. U mnie jakoś nigdy nie była obiektem zainteresowania. Nie wiem o co chodzi? Lubią sam słonecznik.

Urszulla napisał(a)

U Ciebie sikorki lubią słoninkę. U mnie jakoś nigdy nie była obiektem zainteresowania. Nie wiem o co chodzi? Lubią sam słonecznik.

Słoninka cieszy się zainteresowaniem tylko w chłodniejsze dni, jak zimne noce

Bardzo ładne zdjęcia tych nasienników w szronie Ptasia stołówka jak zwykle dobrze zaopatrzona Czytałam, że posadziłaś wszystkie zakupy Ja też jeszcze coś tam przekopuję jak wpadnę w sobotę Czekam jednak na wiosnę

Gosialuk napisał(a)

Bardzo ładne zdjęcia tych nasienników w szronie Ptasia stołówka jak zwykle dobrze zaopatrzona Czytałam, że posadziłaś wszystkie zakupy Ja też jeszcze coś tam przekopuję jak wpadnę w sobotę Czekam jednak na wiosnę

Posadziłam i jak na razie nie zamówiłam tego co w koszyku
Za to dziś zauważyłam, że krokusy, które końcem listopada do skrzynek na balkonie poszły mają kły na wierzchu i do kwitnienia się za szybko szykują.... Na ogrodzie jeszcze nie, ale na balkonie już.

Życzę ci Sylwio, by w 2021 nie zabrakło Wam wytrwałości w realizacji planów i marzeń, by to, co cenne – rozkwitło, co dobre i piękne – otaczało nas.
Niech służy nam zdrowie, miłość i ciepło wypełniają, a sprawdzeni przyjaciele wspierają w potrzebie.
Szczęśliwego Nowego Roku!))

Dziękujemy Grzesiu za piękne życzenia i z wzajemnością dla Ciebie

Piękne wydanie lekko zimowe ogrodu.

Sylwio czego to nasienniki?

sylwia_slomczewska napisał(a)

uroda w nasiennikach ukryta teraz wydobyta

Co to za różyczka?


A ta roślinka? Dereń? Irga?

anka_ napisał(a)

Piękne wydanie lekko zimowe ogrodu.

Sylwio czego to nasienniki?

Co to za różyczka?


A ta roślinka? Dereń? Irga?

Aniu nasienniki ożanki
różyczka wygląda jak bonica, ale czy ona pewności nie mam bo kupiłam w markecie jako nn
czerwone owocki to irga, która jesienią przebarwia listki na krwistą czerwień, a potem je gubi i zostają owockiCiągle zapominam żeby ją rozmnożyć jakoś...


Mam nadzieję, że wiosną zdecydujesz się otworzyć wątek lub założysz nowy, bardzo mi przykro, że tak się stało Rozumiem rozgoryczenie i żal( podobnie się czuję po zalaniu mułem) Może jednak za jakiś czas dasz Się przekonać do mojej propozycji. Ja się chętnie podzielę moimi roślinami