Fajnie macie i serduszka już kwitnie, kawał roboty z oczkiem efekt widać od razu, no i ten szum wody w rowie też musi być fajny czytałam o zalewaniu z tego rowu, aż trochę trudno to sobie wyobrazić, bo teraz tak fajnie wygląda
Sylwio, są kurczaczki, zawsze się do nich uśmiecham
Widoki zachwycające, a magnolie, szczególnie ta z ogromnymi kwiatami /jakie są duże?/ gwiazdorzą
Uśmiałam się z "leżakowania" koleżanek
Czyszczenie oczka, okropna robota, ale efekt jest
Sylwuś, doradź poproszę. Mamy zasadzony gaik brzozowy. Tam trudno traktorkiem manewrować i myśleliśmy z emem, żeby zrobić tam łąkę kwietną, przynajmniej dopóki brzózki nie urosną i nie zdominują otoczenia. Teraz tam rośnie trawa i zielsko Nie będziemy tego zrywać.
Doradzisz coś? Ty chyba też masz u siebie taki zakątek, jeśli dobrze pamiętam.
Na mierzenie kwiatów za późno bo już chyba nie ma żadnego całego, wiatr potargał w szybkim tempie, ale tam jest na zdjęciu moja ręka to w miarę widać, są wielkieOne kształtem podobne ciut do lilii wodnych, dużo większe od odmian tulipanowych.