Piękne piwonie, ja muszę sezon poczekać na kwiaty u mnie. A kwitną te nowo zamówione przez Ciebie?
Znaleźli się sprawcy objadania liliowców: ślimaki! Dziś po ulewie było ich na kwiatku 6szt i zjadły go do końca. Przecież liliowce są jadalne! Ślimaks poszedł w ruch, ale czy da radę całej pladzew ogrodzie?
Sylwiaa, u Ciebie jest zawsze co obejrzeć. Twoje piwonie wyglądają cudnie. U mnie prawie codziennie pada i moje piwonie nie są takie urocze. W zasadzie już przekwitają.
U Ciebie to nie wiadomo gdzie się patrzeć . Tym razem królują piwonie. Jestem też zachwycona różami, panną młodą i tą czerwoną na altanie. Kiedy u mnie będzie taki efekt … .