Niestety pamiętam nazwy tylko niektórych moich powojników. Trzeba by się przegrzebywać przez wątki bo na pewno jak sadziłam podawałam jakie sadzę, nawet w kajecie pewnie zapisane, ale zapisane jest już przeszło tysiąc różnych roślin, trudno znaleźć akurat powojnik , jeszcze trudniej zidentyfikować, który to ten pełny fioletowy rośnie nad rowem, metka dawno odpłynęła z wodą w powodzi...
Przykro mi nie pomogę
Monia w takim doborowym towarzystwie się znaleźć to zaszczyt, choćby z powodu chwastów
A tak całkiem serio to mogę napisać, że bywałam już w cudownych ogrodach w momencie gdy nie były przygotowane na gości i wiem, że nawet takie cudniaste mają momenty gdy w chwaście toną, bo wszystko zależy od czasu i pogody, czyli od życia i tego co ono ze sobą niesie
Szukając plusów takiej sytuacji to na tym etapie wzrostu raczej trudno pomylić siewki roślin z chwastem, choc i to nie jest regułą bo rok temu omal nie wyrwałam sobie cudnego astra myśląc, że to nawłoć, kapnęłam się dopiero w momencie kwitnienia bo jednej gałązki nie wyrwałam
Wyszukiwarka podpowiada, ze to może być Clematis wielkokwiatowy Multi Blue.
Pięknie u Ciebie kwitnie. Tutaj jest więcej jego zdjęć na różnych etapach rozwoju kwiatów.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz