Sylwia - jak ja Ciebie rozumiem Wydaje mi się, że jest gen odpowiedzialny za organizację czasu pracy - i niestety jednostki męskie są tego genu pozbawione
Ha,ha czytam o remoncie i stwierdzam, że komu jak komu ale Wam to rozwódci nie grozi za dużo razem przeszliście trudności
Ewentualnie separacja na krótko
Tak na poważnie, nie wiem jak Ty to wszystko wytrzymujesz. Chyba ten podział na wiele różnych spraw pozwala zapomnieć o chwilowych schodach na innych płaszczyznach.
super remontowo inspiruje się i mam takie pytanko (może byc odpowiedź na priv) jak opalacie te belki ? tzn jaka opalarką i czym później impregnujecie ? projekt mi sie szykuje i tak chciałbym zabezpieczyć drewno.
Odpiszę tutaj może jeszcze komuś też się przyda.
Ja najpierw taką maszynką szczotkarką wyczesuję te deski z miękkiego drewna. Ona ma druciane pręciki, ząbki, nie wiem jak nazwać jak szczotka druciana tylko elektryczna. Potem taką małą burlą gazową woelkości woęlszego dezodorantu z doczepianą dyszą(palnikiem) kupisz w markecie budowlanym do 20 zł opalam wzdłuż słojów. Ja to robię na małym ogniu. Trzeba przesuwać płynnie żeby się opalało równomiernie ,a nie w plamy. Ale można zwykłą dużą butlą gazową z wężem i specjalna dyszą na dużym płomieniu, i dzie bardzo szybko. Mnie brakło odwagi, ale stolarz tak mi belki stropowe opalał. Jak drewno wystygnie impregnat do drewna jak wewnątrz Vidaronem jak na zewnątrz drewnochronem bezbarwnym. Stolarz powoedział, żeby lakierów nie dawać bo zamykają wilgoć w drewnie i to drewno butwienie. Tak nam się stało z meblami ogrodowymi, które kupiliśmy polakierowane.
Na zewnątrz deszcz trochę opalenie spłukuje więc zima powtórzę. Lepiej na zewnątrz od razu opalać mocniej niż docelowo chcemy mieć.
Nie zapomnij fotek pokazać z realizacji projektu. Ciekawa jestem jak wyjdzie i co wymyśliłeś
Dzięki za szybka odpowiedź...opis jak na YT ale fajnie precyzyjny...zastanawiałem się właśnie czy taki mały palnik na kartuszy wystarczy bo widziałem że bardziej takimi dużymi palnikami opalają...ale jak da radę to spróbuje oczywiście pokażę ale szykuję się raczej na zimę jak będzie wiecej wolnego (teoretycznie )