No uzbierało się tego sporo, ale jeszcze czasem na cos się skuszę Już nie są to takie zakupy na spontanie jak dawniej, ale jak się cos bardzo spodoba to czemu nie Jak coś z tych nasion Miłka wyrośnie to fajnie będzie, a jak nie to żadna strata. Na śniegowca zachorowałam jeszcze. Piękne okazy wczoraj w botaniku widziałam. Jeszcze miejsca poszukam