Mireczko rady chyba były na temat zapachu i miejsca sadzenia.....o ile pamiętam.....chyba w Motylogrodzie
Ale wiesz ja mam sklerozę....więc może u mnie, raczej już dawno, musisz Eli spytać
Wg nowego prawa robisz zgłoszenie do urzedu że chcesz studnie wybić na swojej dzialce napisz tak aby nie trzeba było pozwolenia przecież nikt ci rur w ziemi nie będzie liczył kto to sprawdzi.
Przeczytaj w prawie budowlanym.
Napisz teraz jeżeli w ciągu miesiąca nikt nie wniesie zastrzeżeń możesz wiercić. Jest to ważne przez 3 lata tak przynajmniej było czyli w ciągu 3 lat możesz ruszyć z wierceniem. Wystarczy że masz zaczęte i to już wystarczy.
Ile kosztuje to zależy od terenu. Dobrze by było jakbyś sprowadziła geologa bo nie wszędzie woda jest. Możesz wiercić 5 m od granicy działki.
Sprawdz na swoim terenie ile kosztuje wiercenie przeważnie liczą od metra.
Moja studnia ma 17 m kopali na 25 i wrócili z powrotem bo na 17 była lepsza woda poznaja to po piasku. Spec studniarz może wiele powiedzieć bo piasek to lustro wody czy będzie dobra czy nie jak warstwy piasku brązowe to dużo żelaza czyli woda żółta.
Mam studniarz a jeżdżą po całej Polsce jak są na danym terenie to moga kopac, ale myślę że w Krakowskiem też są spece od studni najlepiej to z polecenia.
Napisz w necie - pozwolenie czy zgłoszenie na studnie