Tu nawet nie ruszone i obawiam się, ze w tym sezonie nie zdążymy dotrzeć do tego miejsca...
miscant memory od Madzi będzie kwitł, a wydmuchrzyca od Agatki - wszyscy po powodzi włącznie ze mną byli pewni, ze padnie bo ona na suche stanowiska, a tu niespodzianka, świetnie się ma
Mimozy rosną z braku czasu na wyrywanie chwastów
Dziś się okazało, ze oset, który miał eMuś wykopać koło ogniska jak kwitł właśnie rozsial dmuchawce, bo lało, a potem zapomniał i tyle wystarczyło by za rok mieć ostowisko
Sylwia, pięknie jest
Są takie miejsca. Czas mija, burze przechodzą a one trwają. Taki jest Twój ogród. Mam nadzieję, że kiedyś (czas jest pojęciem względnym ) będę mogła go odwiedzić. Buziak
Oset żyje tylko przez dwa lata czyli jest rośliną dwuletnią. Niestety się rozsiewa i w tym problem. Młody oset można łatwo usunac.
Mimoza też nie jest wieczna. Miałam u sąsiada kepe mimozy na ugorze wykosilam po 2 latach mimoza zniknęła. Tak samo jak oset się rozsiewa i nie można dopuścić do zakwitu.
Szarłatu są piękne i najważniejsze nie trzeba ich siać same się sieją. Moje tak wyrosły, że się kładą na ziemię część już wyrzuciłam bo zacieniają rośliny.
Czy do oczka ten szłam też napłynął czy to jeszcze trwa samo oczyszczanie.
Kurza stopa znowu lało. U nas sucho chmury tylko krążą i nic poza tym. Trzeba podlewać. Jechałam ostatnio przez 3/4 Polski i wszędzie sucho trawa wyschnięta kukurydza ok 1 metra wysokości zeschnięta.
Budleje piękne bardzo gęste. Co zauważyłam, że białe takie gęste
Mam inne kolory fioletowy ciemno i wrzosowy te są bardziej luźniejsze ale ładniejsze. U mnie biała też taka gęsta.