Nitka jest już zdrowa, w sumie w wynikach nic nie wyszło i nie wiadomo co to było, ważne, że przeszło i już po stresie. Psinka wygłaskana, wymiziana i wyściskana na zapas od wszystkich forumek

- dziękuję za dobre słowa i wsparcie
Powolutku zabieram się za działania ogrodowe, dobrze, że nie buchnęło ciepłem (dzisiaj było nawet -3st o 6 rano) i rośliny powoli budzą się do życia, na spokojnie doglądam co trzeba podzielić, przesadzić i jak skomponować. Na pewno muszę podzielić floksy, kilka kolorów rośnie razem w dużej kępie w jednym miejscu, a że sporo się rozrosły to jest szansa, że będzie dużo na rozsady
Dziękuję kochane kobiety, że zaglądacie, postaram się częściej bywać u siebie, mam nadzieję, że będzie co pokazywać
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)