Nie potrafię wstawiać buziek, ale się uśmiechnęłam z tym malowaniem trawnika, bo żeby tak się dało malować, to i kwiaty na rabatach bym pomalowała, ha, ha, ha. Masz rację. Zdjęcia pokazują, jak ogrody zmieniają się i pięknieją. Ale żeby było ładnie, najpierw czasem musi być gorzej. Nie mam zdjęć, jak wyglądał ten mój kawałek raju 17 lat temu, kiedy zmieniłam miejsce zamieszkania i go objęłam w posiadanie. Stała stara ofoliowana cieplarnia i rosły maliny i trawa do pasa. Powoli, bardzo powoli realizowałam swój plan rysowany w wyobraźni. Uważam, że ogród nigdy nie będzie skończony, bo jedne rośliny rosną, inne zamierają, coś się dosadzi, coś wykopie i tak zmienia się ogród z roku na rok. Ale się rozpisałam. Miłego wieczoru.
____________________
Pozdrawiam Beata -
Ogród...