Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Hortensjowo

Hortensjowo

Martka 22:40, 22 sie 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Jak tam hortensje w Hortensjowie?
Helen 22:00, 23 sie 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Martka napisał(a)
Jak tam hortensje w Hortensjowie?

Niestety nie najlepiej. W czasie urlopu, pomimo podlewania kropelkowego, hortensje strasznie przeschły. Kwiaty od południowej strony zrobiły się brązowo-czarne. Nigdy takich tragicznych hortensji nie miałam.
Ale czego się można spodziewać po kilku dniach upałów powyżej 30 st. i braku wody. Córka nie wiedziała, że trzeba je dodatkowo podlać


____________________
Helen - Hortensjowo
LIDKA 22:30, 23 sie 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10499
To jednak glina ma swoje zalety.
Moje podlewam rzadko i jakoś się trzymają. Nawet te nowo sadzone candelighty podlałam tylko 3 razy.
Za to przesadziłam miskanta od razu z podziałem na 4 i 1 sadzonka wygląda na całkiem suchą. Zrobiłam to wbrem rozumowi i radom koleżanek z O. To mam co nawyczynialam.
Helen, pokaż ogród bo dawno fot nie było. Proszę
Lubię te z góry najbardziej.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Helen 22:53, 23 sie 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Lidka, nawet myślałam o małym worku gliny, żeby przemieszać ziemię pod hortensjami

Albo źle posadziłam te hortensje po przesadzeniu, zbyt płytko, sama nie wiem

Może przytnij tego usychającego miskanta i dobrze podlej? Może się pozbiera?

Na razie nie mam siły na fotki, myję codziennie po kilka okien
Były tak brudne, że świata prawie nie widziałam zostało mi jeszcze 8 okien

____________________
Helen - Hortensjowo
Mgduska 22:57, 23 sie 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Ale żeby bukietówki tak reagowały? Rozumiem, gdyby ogrodowe zwiędły. A może to nie jest kwestia podłoża, ale przyzwyczajenia do podlewania kropelkowego? Być może są płytko ukorzenione (bo nie muszą szukać wody) i po prostu rozpieszczone. Jak sądzisz? Tak się zastanawiam, nie wiem, jaką masz ziemię, ale dobrze ukorzenione rośliny są mniej wrażliwe na trudności.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Kokesz 23:34, 23 sie 2022


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Ojej szkoda hortensji
One własnie od teraz dają spektakl w ogrodzie.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Helen 10:10, 24 sie 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Mgduska napisał(a)
Ale żeby bukietówki tak reagowały? Rozumiem, gdyby ogrodowe zwiędły. A może to nie jest kwestia podłoża, ale przyzwyczajenia do podlewania kropelkowego? Być może są płytko ukorzenione (bo nie muszą szukać wody) i po prostu rozpieszczone. Jak sądzisz? Tak się zastanawiam, nie wiem, jaką masz ziemię, ale dobrze ukorzenione rośliny są mniej wrażliwe na trudności.

Niestety niektóre drobne korzenie nie są przykryte ziemią, takie do 0,3 cm grubości.
To chyba jest przyczyną. Tylko teraz nie wiem czy mam wykopywać takie egzemplarze czy dosypać ziemi gliniastej?
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 10:11, 24 sie 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Kokesz napisał(a)
Ojej szkoda hortensji
One własnie od teraz dają spektakl w ogrodzie.

Na szczęście jak siedzę na tarasie to tego nie widać, ale jak idę po maliny lub pomidory, to mnie to wkurza, bardzo.
____________________
Helen - Hortensjowo
Mgduska 10:17, 24 sie 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Helen napisał(a)

Niestety niektóre drobne korzenie nie są przykryte ziemią, takie do 0,3 cm grubości.
To chyba jest przyczyną. Tylko teraz nie wiem czy mam wykopywać takie egzemplarze czy dosypać ziemi gliniastej?


Ja bym dosypała, te małe korzonki są bardzo ważne. Trochę ziemi, trochę czegoś co zatrzyma wodę - kompostu, ziemi liściowej. Spróbuj też może rzadszego podlewania, a solidnego. Moja ciotka w ogóle nie podlewa hortek, a ma piękne egzemplarze, których jej zazdroszczę.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Martka 19:13, 24 sie 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Ja podlewam hortensje - jeśli nie pada - raz na dwa tygodnie, ale obficie, tak konewkę 10l na krzak. Nie mam problemu z podsychaniem.
Mycie okien czeka i mnie, remont zbliża się wielkimi krokami do końca i wówczas będę musiała wkroczyć ja.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies