To chyba dość szeroko chcesz prowadzić jabłonki. Moje też są młode - ja sadziłam wiosną 2021. W zeszłym roku chyba w ogóle ich nie cięłam i zaniedbałam temat. W tym już chcę tego dopilnować.
Ja niestety nie miałam gdzie się szkolić. Moi rodzice mają kilka drzewek owocowych, ale chyba nie specjalnie znają się na cięciu. Liczę, że na zdjęciach praktycznych na studiach trochę to ogarnę, ale to za miesiąc dopiero.

Dość szeroko. Sadziłam je w odstępach 3-metrowych. Jeszcze są małe, więc pod nimi mam zagony truskawek. Ja swoje będę ciąć w lutym dopiero, a może w marcu. Zależy od pogody. A co studiujesz?

Podyplomowe studia - Ekologiczne i integrowane ogrodnictwo.

Po lekturze warzywnych tematów zamówiłam dzisiaj nasiona do warzywnika - czas przywoływać wiosnę
I przymierzamy się do samodzielnej budowy szklarni na drewnianej konstrukcji. Asia-Rojodziejowa podrzuciła mi ciekawą inspirację z insta mam nadzieję, że projekt wypali

No ja wzdycham do tej pierwszej z youtube, którą mi przesłałaś
Jakby skądś wziąć cegłę, a przykład z Bożenki...

U nas raczej powstanie coś w stylu tej:
https://www.youtube.com/watch?v=-zrZGRnoLhg

Oby tylko Generalny Wykonawca nie stracił zapału do budowy

Pokażcie tą pierwszą mam co prawda już w koszyku tunel foliowy od Lemara, ale mogę się jeszcze rozmyślić. Cegły takie czerwone klasyczne stoją wiele lat u sąsiada. Może odsprzeda po niedużym koszcie. Tak czy siak szukam na czym ten tunel postawić. Widziałam rożne wersje - cegły, płyty chodnikowe, krawężniki na płasko, wylany fundament.

Ta z cegłą: https://www.youtube.com/watch?v=uLPiauy4cdI
Przy niej oczywiście, gdyby trzeba było kupować szkło/poliwęglan, to drzwi dałoby się na środku,
A ta z insta jest tutaj:
https://www.instagram.com/p/CleLTUaMxMR/

Widzę, że Asia już wrzuciła linki
My mamy warzywnik wydzielony betonowymi krawężnikami, ma wymiary 5x10m. I chcielibyśmy wykorzystać te krawężniki do posadowienia szklarni przy tym krótszym boku. Czyli wyjdzie nam szklarnia 5 x ok. 3m. Przy takim układzie mamy już fundament pod 3 ściany, zostanie nam położenie krawężników pod czwartą.
Dlatego ta cegła, choć piękna, nie bardzo nam pasuje pod względem technicznym.

W końcu i ja rozpoczęłam sezon cięciem - przycięłam kilka seslerii na froncie. Przy okazji trochę poskubałam drobne chwasty, które mi się tam rozsiały. Ale niezbyt fajnie się je wyrywało, bo trzeba było uważać na wychodzące krokusy. Chyba muszę zaczekać aż będą większe i lepiej widoczne
Przycięłam też kilka małych egzemplarzy turzycy Raureif.
W kolejce czekają anabelki