Dziękuję za komplementy
Ta strona ogrodu, mimo że jeszcze nie dokończona, już mi się podoba. Główne nasadzenia zrobione, zeszłoroczne rośliny, np. hakone, nabrały trochę masy.
Niestety 3 bodziszki mi chorują - jednego już wycięłam, pozostałe 2 też chyba trzeba.
Sąsiad już zadbał o przesłonę sadząc u siebie świerki. Jego żywopłot z cyprysików też jest coraz większy, dzięki czemu luka w moim żywopłocie z laurowiśni nie rzuca się tak bardzo w oczy

Ale rabatę też trzeba czymś wypełnić i większy krzew powinien się tam zmieścić.
Warzywnik dopiero co wypielony, dlatego tak ładnie się prezentuje. Wcześniej u mnie też niektóre chwasty były wyższe od warzyw
Pomidory zazwyczaj prowadzę dość mocno ogołocone. Ale dawno ich nie przycinałam i po deszczach zarosły. Na pewno trzeba usuwać trochę liści, żeby był lepszy przewiew. Nauka mówi coś o obrywaniu liści do pierwszego grona. Ja tam usuwam więcej