LIDKA napisał(a)

Trzeba kupić mocne. Mam makite takie długie i te tną.

Takie małe z wymiennymi ostrzami nie dawały rady rozplenicą i miskantom a nawet seslerii.

No właśnie mocne, czyli jakie? Pamiętałam, że jak mąż kupował wkrętarkę, to patrzył na napięcie, więc ja też wg tego parametru szukałam, ale czy to dobry kierunek?
Takie coś o wkrętarkach

Czyli jak te “moje” mają 18V to mocne, czy co innego tu jest ważne?

anuska2507 napisał(a)

Dzisiaj przywiozłam sobie 3 przyczepki samochodowe g...a, znaczy się złota ogrodnika
Pójdzie pod warzywa i planowane rabaty.

Masz własne źródło, czy gdzieś kupiłaś? Ja pod warzywa sypię granulowany, pod rabaty wrzucam swój kompost, ale on taki mało atrakcyjny jest, może dlatego wszystko u mnie rośnie raczej mizernie

Na pewno im większe napięcie zasilania, tym większa moc. Ale one mogą być zwyczajnie za małe do takich grubych źdźbeł, jakie mają miskanty.

Obornik mam od znajomego rolnika z moich rodzinnych okolic, w ramach handlu wymiennego
Każdy kompost jest atrakcyjny dla roślin mi też nie zawsze wychodzi ładny, bo sypię dużo trawy, mieszam z korą. Kiedyś musiałam opróżnić kompostownik i wysypałam taki nie do końca przerobiony kompost na miejsce, gdzie miała się tworzyć rabata. Od razu było widać jakie dorodne chwasty rosły dookoła górki kompostu

anuska2507 napisał(a)

To mniej stresu w cięciu Ci życzę

Ja już przygotowana:

Temu do pary przydałaby się jeszcze "żyrafa", czyli sekator na wysięgniku z obrotowym ostrzem. Mam od trzech lat i już nie wyobrażam sobie cięcia bez niego. Operowanie sekatorem dwuręcznym na ostatnich szczeblach drabiny nie należało do moich ulubionych czynności.

Oo szykuje się duże cięcie taką żyrafę też mam chyba od dwóch lat, duże ułatwienie, szczególnie przy owocowych, podpisuje się pod Hanią

Myślałam tez o tej żyrafie. A polecacie jakieś modele?

Dzisiaj pogoda sprzyja. Seslerie już ciachnięte, miskanty na razie czekająw kolejce.
Pierwsze "przed i po" w tym sezonie

anuska2507 napisał(a)

Myślałam tez o tej żyrafie. A polecacie jakieś modele?

U mnie się sprawdza teleskopowy sekator na wysięgniku Gardeny. W zależności od wysokości drzewek są dostępne dwa modele.

Seslerie ładne przed i po , one zawsze zimą takie zielone?
W ogóle bardzo ładnie u Ciebie.

Nożyce do trawy zostają, mam nadzieję, że nie będę żałować. Dzisiaj jeszcze nie używałam, bo ich los jeszcze nie był pewny, więc inauguracja będzie później.

Taki duży sekator używam głównie do jeżyn i leszczyny, a te tnę przy ziemii, więc w sprawie teleskopowych nie mogę nic powiedzieć niestety.

Ja mam żyrafę z Fiskarsa UP86. Już parę lat tnie w 3 ogrodach: moim, siostry i sąsiadki