Dzięki Asiu
Fundament wykonał pan, który buduje architekturę ogrodową (domki, altany itp.). O dziwo, mąż go pochwalił, że jest staranny i bardzo równo mu wyszło Jesteśmy też dogadani z tym panem na zrobienie zadaszenia tarasu.
Posadziłam większość cisów Hilli przy placyku basenowym. Nie wiem, czy dobrze zrobiłam, ale posadziłam na przemian sadzonki ze szkółki i ukorzenione samodzielnie - takie maluchy, że ledwo je widać na zdjęciu przed cisami dam chyba jakieś byliny, może pysznogłowki, które mam na stanie.
Jak kupowałam, to mi się właśnie Twoje skojarzyły . Nie pamiętałam oczywiście dokładnie, ale tych zielonych pasiastych byłam prawie pewna, dlatego wzięłam
Super, że u Ciebie Philivita się ostała, moje wzeszły, sadzonki były mizerne, ale nie gorsze od innych, jednak chyba za dużo słońca na początek dostały, bo obie padły. Inne odmiany jakoś w końcu się podniosły, nie wszystkie, ale jednak większość tak.
Super, że prace przy szklarni postepują, kolejny etap zaliczony. Wygląda rzeczywiście profeska, będą zbiory
Piękny masz przedogródek, rośliny dorodne, kolory i kompozycja bardzo przyjemne.
Powoli dojrzewam do szałwii, powinna się dobrze komponować z perovskią i werbeną, może jak mi gdzieś w ręce wpadnie, to kupię.