Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Wymarzyłam sobie wrzosowisko

Wymarzyłam sobie wrzosowisko

olciamanolcia 20:18, 10 sty 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9038
Sesleria, rozplenica i stipa -dobre trio
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Agatorek 15:33, 12 sty 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
anuska2507 napisał(a)
I prezent, który może stać się moją zmorą prawie 5 lat temu dostałam od brata siewkę orzecha włoskiego. Posadziliśmy, rośnie. I teraz mam dylemat, bo siewki nie są polecane do sadzenia, bo rosną ogromne, późno wchodzą w owocowanie. Jak myślicie, zostawić czy wywalić?



zawsze możesz go ciąć. Tylko nie wtedy, kiedy będzie wielkim drzewem, a już niedługo

Poza tym wiosnę widać na rabatkach ()
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
anuska2507 17:39, 13 sty 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3096
Hmm, sesleria i rozplenica mogą wyglądać ciekawie dałabym im jeszcze coś kwitnącego. Na froncie mam seslerie z niską szałwią. Może podzielić i powtórzyć zestawienie? Albo zamiast szałwi dać przetaczniki? Też mam, mogę podzielić.

Aga, wiem, że ciąć można, ale wiadomo, że próby trzymania dużego drzewa w ryzach skończą się fiaskiem i tak się zastanawiam. Oczywiście mąż stanowczo nie wyraża zgody na ewentualne usunięcie lub wymianę orzecha

Na rabatkach w ciągu dnia widać już wiosnę, ale na konkretne działania jeszcze za wcześnie. Ale na rozpoczęcie nowego sezonu zamówiłam supertunie Conchita Grande białe i fioletowe
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Agatorek 17:29, 19 sty 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Spróbuj porozmawiać z mężem odnośnie tego orzecha,

Może wspomóż się artykułami

Artykuł nr 1

Artykuł nr 2

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
LIDKA 18:06, 19 sty 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11007
W netto ciemierniki po 12 zł.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
LIDKA 18:08, 19 sty 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11007
Ania a ten orzech to nie moze sie złamać albo uschnąć?
Tak całkiem przypadkiem...
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Gruszka_na_w... 18:40, 19 sty 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
anuska2507 napisał(a)
I prezent, który może stać się moją zmorą prawie 5 lat temu dostałam od brata siewkę orzecha włoskiego. Posadziliśmy, rośnie. I teraz mam dylemat, bo siewki nie są polecane do sadzenia, bo rosną ogromne, późno wchodzą w owocowanie. Jak myślicie, zostawić czy wywalić?



Odpuściłabym sobie. To rzeczywiście potężne drzewa; dorastają do 25 m i nie przepadają za cięciem, a opadające liście zawierają garbniki, które szkodzą (cytat:Juglon w nich zawarty przedostanie się do gleby i będzie w niej obecny przez dłuższy czas ze szkodą dla roślin na niego wrażliwych. Zdecydowanie spowalnia on też rozkład innych liści kompostowanych.)
Zacieni Ci ten potwór pół ogrodu.
Podoba mi się pomysł posadzenia derenia w trawiastej skarpetce.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
anuska2507 20:05, 19 sty 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3096
LIDKA napisał(a)
W netto ciemierniki po 12 zł.

Niestety nie mam netto w pobliżu. Ale 3 tyg temu otworzyli mi biedronkę w okolicy, muszę się w końcu wybrać
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
anuska2507 20:24, 19 sty 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3096
Dzięki za głosy w sprawie orzecha.
Aga, dzięki za artykuły. O juglonie i trujących właściwościach słyszałam, chociaż nie brałam ich mocno do siebie.
Lidka, teoretycznie mógłby, ale nie lubię tak. Chyba wolę wiercić dziurę w brzuchu i przekonać męża, w końcu ktoś musi też tego orzecha potem usunąć niestety małżonek jest na "nie", bo te informacje na temat orzecha mam że studiów, a on jest do nich sceptycznie nastawiony, więc tym bardziej nie będzie słuchał wymądrzających się wykładowców
Haniu, akurat cienia nie będzie wiele, bo "potwór" rośnie od północno-wschodniej strony. Ale myślę, że jednak dobrze byłoby wymienić go na jakieś drzewo owocowe. Orzechy mogę brać od rodziców
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Gruszka_na_w... 21:34, 19 sty 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
anuska2507 napisał(a)
Ale myślę, że jednak dobrze byłoby wymienić go na jakieś drzewo owocowe. Orzechy mogę brać od rodziców


I to jest słuszny kierunek działania. Popieram w całej rozciągłości.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies