Och, widoczek z hortensjami jest niesamowicie urokliwy.Ja się wcale nie dziwię, że się nie chce do pracy, moja poranna kawa w takich okolicznościach trwałaby w nieskończoność.
Ławeczka chyba na stałe zagościła na tarasie.
A co to jest na pierwszym zdjęciu w tle z taką zwiewną białą chmurą?
Całe szczęście, że poranną kawkę piję w pracy, bo też by tak było
Na ławeczkę nie mogę się napatrzeć a zakątek dla niej przygotowany stoi pusty..Mam już upatrzone inne miejsce, bardziej wyeksponowane, ale muszę poczekać na jesienne przesadzenia. Gdyby znowu jakaś ciekawa ławeczka "rzuciła Ci się w oczy" to daj znać
Ta zwiewna chmura, to gipsówka. Kupiłam 2 lata temu, przypadkowo, jako kłącze. Wsadziłam i zapomniałam..aż do tego roku, gdy nagle wyrosła mi taka chmura..
Ale mnie wciągnęło, czytam od początku
Co jest w tym wąskim, wysokim wazonie z 23 maja? Gałązki magnolii?
Krysia i Karlos, uroczo! Masz kokoryczkę jakaś odmianową? Myślę nad tą rośliną i myślałem że jest tylko biała.
Piękny szpaler hortensji ogrodowych, czekam aż mój taki będzie
Pozdrawiam!
Witaj Damianie, cieszę się, że Cię wciągnął mój wątek
W wazonie są obcięte kwiaty powojnika, którego przesadzałam w trakcie przeprowadzki. Przyjął się, a było to w czerwcu 2 lata temu, podczas dużych upałów. Kokoryczkę mam zwykłą, dokupiłam jeszcze kokoryczkę niską, jako roślinę okrywową. Zamawiałam przez internet i sadzonka jest taka mała, że jej jeszcze w gąszczu nasadzeń nie widać.
Hortensje zaskakująco szybko rosną, trzeba dużo podlewać, ja kawkę z nimi piję (podsypuję fusami nawoziłam wczesną wiosną i pod koniec czerwca. Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu
Pierwszy kwiatek mojego rarytasika - hortensji kosmatej. Podobno jeden kwiat może osiągnąć wielkość nawet 25cm. Kupiłam ją, ponieważ zaletą tej hortensji oprócz wyjątkowej urody, jest to, że znosi trudne, zacienione warunki.