Tworzenie rabaty bylinowej nie jest aż tak trudne jakby się wydawało. Zauważyłam, że gdy kupuję jakieś rośliny kwitnące, nie zastanawiam się wyłącznie nad jednym gatunkiem, tylko zawsze wyszukuję dla niego inne ładne towarzystwo, które znakomicie podkreśli albo kolor, albo fakturę liści, albo będzie kontrastowe, co tylko może mojej rabacie tworzonej w tym momencie w wyobraźni wyjść na dobre.
Najlepszym sposobem jest ustawianie roślin obok siebie zanim je kupimy. Wyobrażamy sobie jak będą pasowały do tego, co już u nas rośnie. Potem, gdy je wsadzimy, ogród stanie się bardziej interesujący, a my przepełnieni zadowoleniem, zaczniemy rozmyślać nad zmianami w innych miejscach. Rozważajmy wtedy ogród jako całość, a pojedyncze rabaty jaką cząstki tej całości, które powinny ze sobą współgrać.