butterflajka
15:09, 31 paź 2014
Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 89
dziękuję za odzew a tak w ogóle to witaj Sąsiadko popcarol doczytałam, że Ty z Pabianic, ja z baardzo bliska (działka Okołowice a mieszkam w Kanzas )to fakt, jest tam sucho, nawet trawa mi padła, tam gdzie sięgały gałęzie świerka...czyli muszę myśleć nad nawadnianiem i pewnie trochę ziemi dobrej podsypać. No trochę blokują moje wizje te świerki, ale szkoda mi ich już wycinać...zobaczę jak to będzie wyglądało z domem, jak wreszcie powstanie Czyli jeśli już, to nawadnianie i rodki, hortki, hosty, trawki i żurawki? Myślałam jeszcze o żywopłocie z pęcherznicy żółtej po prawo od 3 świerków po całości przy siatce na granicy z sąsiadem, widziałam na Ogrodowisku, tylko niestety nie pamiętam u kogo...wyglądał pięknie tylko czy się to wtedy wizualnie wszystko nie pogryzie pozdrawiam Cię serdecznie!
____________________
Magdalena Butterflajowy ogród- czyli ciężkie początki ogrodniczki :)
Magdalena Butterflajowy ogród- czyli ciężkie początki ogrodniczki :)