Witam,
Bardzo proszę o pomoc w kwestii moich rh, bo marnieją w oczach.
1. Kupiony wczesną wiosną, posadzony i nawozony, ziemia wymieszana z podłożem dla rh. Kwitł pieknie i potem zaczęły mu brązowieć i opadać liście.
2. Kupiony mniej więcej w tym samym czasie co pierwszy w tym samym miejscu. Nie kwitł nie miał pąków tylko przyrosty liściowe. Jako jedyny wygląda jeszcze na zdrowy. Rośnie tuź obok pierwszego.
3. Kupiony może miesiąc przed nr 1 i 2 w zupełnie innym miejscu. Cała reszta analogicznie jak w przypadku pierwszego.
4. Kupiony może miesiąc temu w jeszcze innym miejscu w trakcie kwitnienia. Wszystkie pąki rozkwitły, ale już w trakcie liście zaczęły brązowieć.
5. Kupiony w tym roku przesadzony w tym roku w to miejsce. W tamtym roku kwitł ale bez szału, liście wyglądały tak samo jak teraz. Miał pąki ale praktycznie wszystkie były suche.
To zdjęcie z tamtego roku
6. Przesadzony wczesną wiosną w tamtym roku. W zeszłym roku kwitł ładnie i nic specjalnego się z nim nie działo. Zawiązał dużo pąków, ale po zimie jakoś marnie wyglądał. Podsypałam go nawozem do rh. Pąki pękły praktycznie wszystkie w jednym czasie ale praktycznie żadne nie rozkwitły, są jakby przysuszone i opadają. Były wprawdzie dość słoneczne dni więc może to słońce, ale liście też nie wyglądają za dobrze.
A to zdjęcie całego kącika rh
Bardzo proszę o pomoc i radę co z nimi robić. Z góry dziękuję.