Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Przerwa na kawę... 07:37, 24 paź 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
inka74 napisał(a)


Iwonka czy to Ambrowiec ?jak długo go masz ?obcinasz go ?
Przerwa na kawę... 07:34, 24 paź 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11959
Do góry
inka74 napisał(a)


Fajne to ujęcie
Dereń się przebarwił pięknie a przecież tam sporo cienia masz. Tylko popołudniem chyba go muska słońce.Czy się mylę?

Ja jestem zła bo z trzech ogromnych cebul fioletowej korony, dwie zaczęły od środka gnić a przechowywane prawidłowo. Tylko jedna zdrowa Kupowane w Skierniewicach.
Ogród bez reguł 06:59, 24 paź 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11959
Do góry
galgAsia napisał(a)
Na cienistej też jeszcze kolory nie całkiem jesienne




Znasz imię tej żurawki? Super są te przenikające się fiolety.
Mój ogród pod lasem 06:58, 24 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
malgol napisał(a)
Dziewczyny , zobaczcie na co się dziś natknęłam na terenie publicznej służby zdrowia widział kto takiego kurczaka??



Pierwsza fotka zrobiona z wysokości trzeciego pietra budynku...gdyby nie liście na chodniku nie uwierzyłabym ,że to miłorząb!

Cudny i jaki gęsty moje też duże, ale jakieś rzadsze.
Miłkowo - sezon 2016-2022 06:48, 24 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
kolor perukowca w słonku
wczoraj cięłam cisy, oby nic im nie było
a w planie mam jeszcze kulki jałowcowe



a te 2 hebe już w dużej donicy na tarasie domku letniego
jestem bardzo ciekawa, czy przetrwają zimę, jak bardzo się ochłodzi, schowam do domku letniego
mrozu tam nie ma
długo kwitną, dziś jeszcze je może z nawozem podleję

Miłkowo - sezon 2016-2022 06:39, 24 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Powoli tylko trawy i róże okrywowe cieszą, ale i porządek, który się wyłania, po systematycznym czyszczeniu rabat.

Dumam, czy to odpowiednia pora, aby przesadzić stipy, mam duże kępy samosiejki, nie pasują mi tam, gdzie same się posiały.
Kusi mnie też, aby częściowo skrócić anabelki. Co o tym myślicie?




kusi mnie, aby je już skrócić
szwendają się po bruku

na razie długie baty u róż jednak skróciłam..


begonie skończyły żywot, hakonki na stałe w donicy, muszę róże okrywowe dosadzić, w kilku mam, ciekawe jak zimę przetrwają

Ogrodowy spektakl trwa ... 06:17, 24 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
mira napisał(a)
Teraz tak cudna pogoda, skorzystałam i byłam w niedzielę w ogrodzie japońskim we Wrocławiu.

Bardzo lubię ten nieduży ogród choć odgłosy pobliskiej drogi i muza spod hali/fontan powoduje gorszy odbiór - polecam przyjście do ogrodu zaraz po otwarciu o 9-tej - można tylko wtedy usłyszeć ptaki.


Ogród jest mega fotogeniczny i aż chce się fotki robić no i wszyscy robia.
Ja byłam chyba 3 raz - oczywiście wiosna jest tam przeurokliwa, może krzykliwa kiedyś byłam jak kwitły azalie pontyjskie - cały ogród był przepełniony zapachem.

Tym razem mimo cudnej pogody byłam chyba ciut późno bo azalie miały już mało liści.

Jest tez wątek u nas
https://www.ogrodowisko.pl/watek/175-ogrod-japonski-we-wroclawiu

a ja zostawię kilka tu wyjątkowo

pergola i dojście do ogrodu




wejście jest od strony pergoli i fontan







Też uwielbiam nasz japoński ogród
Szkoda, że nie dałaś znać, że jesteś we Wrocku, była okazja się zobaczyć, byliśmy w domku.
Z moim wygodnym podejściem do ogrodu jest te ż tak, że szkoda mi każdej rośliny, czasami i z 10 minut wiszę nad jakimiś i dumam, wywalić czy nie, ograniczyć czy nie i różnie się to kończy. Też mi szybko sezon zleciał, lato upalne, nie do prac ogrodowych, jedynie z węzem zabawa, tak naprawdę dopiero teraz przy okazji ciepłej jesieni, sycę sie i widokami probotami ogrodowymi, ale boli mnie wszystko, robię i robię, a końca nie widać.
cebulowe nie dosadzam, będę u innych podziwiać, u mnie wzejdą te, co przeżyły, do tego głównie czosnki i krokusy.
Ale kto wie, może mnie najdzie i coś dokupię, w tej materii jakoś brak mi inwencji
Blaski i cienie nowego życia 06:03, 24 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Urszulla napisał(a)
Poranne fotki sobotnie, mgła że widoczność tylko na 3m ale fantastyczne tło powstało do moich roślinek.



Lubię takie widoki róże cię lubią, masz mnóstwo sukcesów w rozmnażaniu. No i dekoracje super
Sezon 2017 u Hanusi 05:56, 24 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
Fakt, Aniu. Ale jak dopuścisz do samosiewu, to tylko dominacja żółci w ogrodzie.A ja chyba wolę odcienie różowego.

Dzielżany już sczerniały, niestety.


Ja swoje już wycięłam, o dziwo siewek nie trafiam mam żółte i bordowe. Tak sobie dumam, czemu tego żółtego się tak boimypatrz jakie one piękne.
Sezon 2017 u Hanusi 05:54, 24 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
Irenko, rudbekii specjalnie nie lubię, ale się sieje, i czasami wyrośnie nie tam gdzie trzeba. Wyrywam teraz wszystkie stare kępy, ale wiadomo, że się nie ustrzeże wiosną od nowych siewek.
Tak samo jak z naparstnicami.



U mnie też naparstnic od groma, ale je akurat lubię. Z rudbekią, nie wiem, raz lubię, raz nie, a przecież to śliczne i wytrzymałe rośliny, a żółć w różnych odmianach. Wywalić zawsze można
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 05:53, 24 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Basilikum napisał(a)
zimujacy w donicy aster


a taki wlasnie dostalam i juuz posadzilam u tych znajomych od ktorych go mam zimowal wiec mam nadzieje, ze i mi sie uda.


astry jeszcze kwitna


z tylu nieskoszony trawnik. Za mokro tam, czasu brak, za szybko ciemno... moze zdazymy przed zima

Piękne kwiatuchy, zwierzyniec też i trawka kwitnie, dorodna
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 05:47, 24 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
effka napisał(a)
I posadzonymi Doorenbosami się nie chwaliłam


Fajnie wyszło, wielkie są
Ciekawa jestem, jak potem liście z kory będziesz zbierać, dmuchawą?
Cebulowe super, ja nic w tym roku, chyba że cud się zdarzy i coś kupię, ale czy są jeszcze w sprzedaży, nie wiem.
Działasz ostro, ciągle coś nowego, az miło, buziaki
To tu- to tam- łopatkę mam ! 05:43, 24 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Moja osobista?

Już powoli się kończy.












Pełna paleta barw
Smutek po odejściu psa zawsze jest, ja już się zamartwiam o najstarszą, ledwo zipie bidula, 13 rok jej idzie, starzeje się, jak i my.
Przerabianie ogródka pod swój gust 05:29, 24 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
KasiaBawaria napisał(a)
Dziko i naturalnie





Przybij piatke


I ogród, kadry cudne i Eddi, jednakowo się zachwycam. Masz tak schludnie i mnóstwo pięknych dodatków.
A jakie niespodzianki, naparstnica teraz....choc u mnie stokrotki kwitną
W moim małym ogródeczku - Dorota 05:26, 24 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Agatko zrobienie takiego wianka to 10 minut roboty łącznie z ucięciem winobluszcza. Musiałam powycinać pędy, bo bałam się, że go nie okiełznam. Ja czasowa jestem, od 3 lat nie pracuję zawodowo. Mam już kilka wianków przygotowanych do kolejnych dekoracji.






Zdolne łąpki, śliczne wianki.
Ogród we mgle tak tajemniczo wygląda.
Jak się obrobię, to też wrócę do moich dzieł szyszkowych, na razie nieustannie czasu brak, pozdrawiam
Moja działka na Dębowym Lesie 05:22, 24 paź 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
anabuko1 napisał(a)

Oj a ja już myślałam, że masz swój dobry..
Jesień jest jak na razie ładna.
U mnie wcześniej były przymrozki i dalie wypadły.
O tak dzięki marcinkom i chryzantemom jeszcze mam m piękne kolory w ogrodzie.
Zaraz idę zobaczyć twoje.
Dziękuje i ja pozdrawiam cieplutko


Wczoraj poszłam do lasku swojego po szyszki . Bo na końcu działki jeszcze kawałek jest naszego lasku.
I zamiast szyszek to znalazłam

Ale skarby ja to muszę w sklepie kupować. Pyszne z niej kotlety
W ogródku emerytki 02:39, 24 paź 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Aniu111, ten ciemiernik dostałam od sąsiadki, jeśli dobrze pamiętała, to jest ciemiernik cuchnący.
Miałam maleńką sadzonkę, a teraz mam las, bo sieje się w ogromnej ilości.
Pozwalam mu na to, bo bardzo go lubię
Tak wygląda kwitnący, zdjęcia z marca 2019


Tak w maju 2019.

Skąpana w słońcu 00:58, 24 paź 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12502
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Pamiętasz nazwę tej jeżówki i czy masz ją już dłużej: zawsze jest taka, nie wymarza?



Ewa, faktycznie w moim ogrodzie jest dużo roślin kwitnących. Każdego roku czekam na rozwijające się kwiaty. Najbardziej lubię czekać na nowości. W przyszłym tez będę czuła ten dreszczyk emocji bo mam nowe roślinki.

Jeżeli chodzi o jeżówkę to dwie mają bardzo podobne kwiaty a różnią się wysokością. Wysoka to Pink Tip a niższa to Fountain Pink Eye. Obie mam krótko, ale widać, że to dobre i godne polecenia rośliny. U mnie nigdy żadna jeżówka nie wymarzła. Zastanawiam się, czy one wymarzają. Wydaje mi się, że maja złe stanowiska. Te rośliny nie lubią, żeby im w korzeniach stała woda. Może zimą maja za mokro. Lubią wilgoć, ale nie zastoimy wodne. Ponadto nie nawidzą tłoku na rabatach, wtedy zamierają, muszą mieć przestrzeń. wiosną trzeba uważać na nadmiar wilgoci, wtedy łapią choroby grzybowe, które nie są widoczne gołym okiem i zamierają. Takie wskazówki dostałam od pani, która je hoduje i tego się trzymam. Mam ich sporo i dość długo, więc mam też trochę swoich obserwacji. Faktycznie są łatwiejsze i trudniejsze odmiany, ale każdą da się hodować. Jeszcze takie podpowiedzi. Wiosną trzeba je dobrze wyczyścić z zaschłych łodyżek, bo tam rozwijają się choroby grzybowe. Trzeba je płytko sadzić i nie okrywać na zimę. Co jakiś czas trzeba je odmładzać, zwłaszcza te pełne odmiany.

Ewa na tym zdjęciu widoczne są obie odmiany, bo rosną koło siebie








Skąpana w słońcu 00:28, 24 paź 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12502
Do góry
KasiaBawaria napisał(a)
A masz w tym oczku jakas ziemie? W moim bylo tez za malo roslin, bo caly czas glony byly. Podobno lanie do niego deszczowki pomaga.


Kasiu, zrobiłam eksperyment z dwoma doniczkami. W jednej były same rośliny pływające po powierzchni i nie było w niej ziemi. Zamieszkała w nim żaba i jak go likwidowałam to wyławiałam ją wiaderczkiem, tak jej się ta miejscówka spodobała.

W drugim były rośliny pływające i sadzone do koszyków z ziemią. Były tam cztery koszyki. Tam dla żab było za ciasno, chociaż sporadycznie też je tam widywałam.
W obu oczkach była czysta woda bez żadnych brzydkich zapachów. Nie widziałam też komarów.

W pewnym okresie rośliny były żółtawe, widać było, że są niedożywione. Wrzuciłam do wody obornik granulowany. Odżywiły się i pięknie się zazieleniły i rosły. Obornik nie pogorszył stanu wody.

Może w przyszłym roku uda mi się wykopać małe oczko wodne, już się nie boję,że nie zrobi się bajorko

Jedno, to z koszami zostawiłam. zobaczę, czy rośliny przezimują. Doniczki miały 45 cm głębokości. Oczko planuję tak do 70-80 cm








Ładne liście ma bodziszek żałobny


Skąpana w słońcu 00:12, 24 paź 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12502
Do góry
Kasiolaaa napisał(a)
rododendron juz zapaczkowany wspaniale roze tez juz przygotowane do snu zimowego idealnie


Kasiu, wszystkie rodki maja dużo pączków. Mam nadzieję, że wiosną zakwitną. Róże już przygotowane, ale ręka mnie świerzbi, żeby pozbyć się tych problemowych.





Zebrinus zakwitł już kolejny rok. w tamtym miał więcej kwiatostanów



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies