Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Za drzwiami do ogrodu... 23:42, 15 maj 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
Mała przerwa w deszczu,ale niebo obiecywało jeszcze...

Lilie w kółku żurawkowym,zawsze ruszają pierwsze od innych,maja już ok.70cm wysokosci,niedługo zakwitną.
Słoneczny Ogród 11:31, 15 maj 2019


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
Ale taki deszcz był bardzo potrzebny. Trochę się odpocznie i też dobrze.

Rabatę już zaczęłam obsadzać sadzonkami, na które się wymieniałam czyli naparstnice, floksy, jeżówki dosadzam też swoje to co miałam a są to odętki, ostróżki, łubin i dokupione berberysy, budleje, miskanty ML, lilie plus te kwiatki z nasion.
A miejsce jeszcze jest... ale mam stipę wysianą do doniczek to trochę sie zapełni.

Ale ty też masz jeszcze sporo miejsca, tam za płotem... możesz rabatki robić.
W moim małym ogródeczku - Dorota 21:51, 14 maj 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
m_gocha napisał(a)
Dorotko wreszcie nadrobiłam u Ciebie zaległości!
Ależ pięknie i jak soczyście u Ciebie! Najbardziej zachwycił mnie powojnik Montana (czy on powtarza kwitnienie?) oraz oczywiście bzy! Uwielbiam ich zapach! Zwłaszcza w wilgotny dzień zapach zapewne snuje się po całym ogrodzie
Moje ulubione zapachy to właśnie zapach bzu, konwalii, fiołków, róż i piwonii

Widzę, że mini oczko wodne u Ciebie powstaje. Ciekawa jestem efektu końcowego i trzymam kciuki
Maj to jeden z najpiękniejszych miesięcy, zieleń wprost eksploduje z rabat. Powojnik u mnie nie powtarza kwitnienia, ale za jego szybki start z kwitnieniem i bardzo mocny wzrost jest godny polecenia.
Zapach bzów towarzyszy mi co dzień w każdym miejscu w ogrodzie. Mam chyba 16 kęp lilaków. Z roślin , które Ty bardzo lubisz mam wszystkie u siebie, ja dorzucam jeszcze jaśmin, żonkile, maciejkę i lilie.
Sama jestem ciekawa jaki wyjdzie efekt końcowy tej mojej kałuży. Na razie pada u mnie deszczyk, więc wszystkie prace wstrzymane.





Ptasi gaj 18:41, 14 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Jestem bardzo zapracowana zaglądam na watki, ale się nie wpisuje. Lubię dużo pisać wiec aby się nie zapędzić z pisaniem milczę. Nadrobie wszystko jak tylko złapie oddech.
Dzisiaj siedziałam prawie pół dnia w oczku czyściłam brzegi z opadłych lisci, przycinalam suche odrosty, lilie wodne mają dużo pąków, ale musi być ciepło.
Później odkurzalam oczko a na samym końcu eM się wkurzył włożył pompę do brudnej wody i brudy z dna wypompował nalał wody ze studni nalał jakiegos środka eko i po zabawie.
Włączył kaskadę i wszystko gra. Ryb mam ogromną znowu nasraja i znowu czyszczenie.

Zostało mi jeszcze pielenie żwirowych rabat bo tam jeszcze wyrastają samosiejki i szkoda abym wypielila.
Coś nie widzę wysianej werbena tyle jej miałam w zeszłym roku.
Jeszcze poczekam może jeszcze wzejdzie.

Kasiu u mnie z każdej strony może przymrozki. Dziwnie mróz łapał npmiakam już posadzone budleje pięknie wyrastały i też zmarzły. Winogrona zmarzły od metra wzwyz. U mnie orzech laskowy wszystkie liście czarne.

Taki mamy klimat








Witaj pracusiu. ! Czytaj ile to prac ogrodowych i różnych wykonujesz . Ogrodomaniacy to jak mrówki ciągle pracują.
Ogrodowe kwitnienia Piękne. Szkoda tylko że mróz pouszkadzal roslinki.
U mnie obyło się bez szkód.
Piękna ta zoltawa hosta . Ona ma czerwonawe lodyzki ?
Co to za dama ? Takiej nie mam.
Hostowisko bardzo ładne
Doświadczalnia bylinowo-różana 15:11, 13 maj 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7199
Do góry
Anda napisał(a)


Takie mini Ty masz za to piękny staw, możesz się pobawić w sadzenie porządnych roślin.



W stawie mam odwrotne zjawisko: usuwam zarastające staw rośliny. Dwa lata temu posadziłem lilie wodne - to mi się podoba i być może dosadzę inne kolory lilii a Twoje roślinki w balii są takie... takie ... fajniusie, malusie.
Nabieram ochoty na fontannę w Przedogródku. Misę betonową już mam. Rozważam, czy dać do fontanny roślinki czy tylko tryskadełko.
Ptasi gaj 22:13, 12 maj 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Jestem bardzo zapracowana zaglądam na watki, ale się nie wpisuje. Lubię dużo pisać wiec aby się nie zapędzić z pisaniem milczę. Nadrobie wszystko jak tylko złapie oddech.
Dzisiaj siedziałam prawie pół dnia w oczku czyściłam brzegi z opadłych lisci, przycinalam suche odrosty, lilie wodne mają dużo pąków, ale musi być ciepło.
Później odkurzalam oczko a na samym końcu eM się wkurzył włożył pompę do brudnej wody i brudy z dna wypompował nalał wody ze studni nalał jakiegos środka eko i po zabawie.
Włączył kaskadę i wszystko gra. Ryb mam ogromną znowu nasraja i znowu czyszczenie.

Zostało mi jeszcze pielenie żwirowych rabat bo tam jeszcze wyrastają samosiejki i szkoda abym wypielila.
Coś nie widzę wysianej werbena tyle jej miałam w zeszłym roku.
Jeszcze poczekam może jeszcze wzejdzie.

Kasiu u mnie z każdej strony może przymrozki. Dziwnie mróz łapał npmiakam już posadzone budleje pięknie wyrastały i też zmarzły. Winogrona zmarzły od metra wzwyz. U mnie orzech laskowy wszystkie liście czarne.

Taki mamy klimat







Sezon 2017 u Hanusi 17:56, 11 maj 2019


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7568
Do góry
Na dzisiaj koniec z ogrodem, ale do pełnego zadowolenia jeszcze ciut brakuje. Zdjęć nie ma, bo w szklarni ugrzęzłam. Ale...ufff! Pomidory na miejscu, papryka też i jeszcze ciut zapasu w sadzonkach, zobaczymy jak się zaadoptują moje pieszczoszki!

Na zewnątrz: tulipany przekwitły, bratki zaczynają pokazywać, kolor, ciemierniki kończą bieg, irysy holenderskie wylazły na światło, piwonia drzewiasta już w fazie pękniętego pąka, a 2 kolejne szykują się do startu.

Trawnik skoszony, to na tydzień spokój w tym temacie. Lilie już mają wizytatorów w czerwonych frakach, ale każdego dostrzeżonego dołuję.

Fasolka szparagowa posadzona, w tygodniu wysadzam ogórki do gruntu/podkiełkowane/ seler posadzony tydzien temu ma się dobrze, pietruszka zielona, będę skubać. Lubczyk już do wzięcia na rosołowy zapach. Między pomidorami sałata i szczypio, jak również koper-samosiejka. Dyniowate/dynia i cukinia/na razie w doniczkach.
Rh kwitną- sukcesywnie się otwierają, nie ma, że wszystko razem-i dobrze, na dłużej będzie. Orliki w fazie pąka.


I to by było tyle newsów. Kancików brak

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 20:11, 10 maj 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry



Kukliki fajnie wygladają w masie

Nie ma na fotkach wszystkich wystawców, bo części placu unikałam ze wzgl na lilie wodne, Aga wie o co chodzi
Ogród tkany marzeniami 12:54, 10 maj 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Do góry
I lilie w doniczce kupione w B też już mają pąki. Było zimno i nie wsadziłam do gruntu.

Miłkowo - sezon 2016-2022 06:28, 10 maj 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
rutewki zaraz zakwitną


lilie martagon zaraz zakwitną


Choroby i szkodniki grabów, grab - Carpinus 14:21, 09 maj 2019

Dołączył: 17 sie 2015
Posty: 35
Do góry
Hej,

Mam problem z jednym z moich grabów. Mam takich 10 ale pewnie już 9, bo ten o którym pisze pewnie nie dożyje. Daję mu jeszcze rok. Może ktoś coś podpowie czym jeszcze można zadziałać.

Graby trafiły do mnie jakieś 4 lata temu. Co roku pięknie się rozwijają. Jednak rok temu jeden z nich zatrzymał się na wczesnym etapie rozwoju. Nie wszystkie liście się rozwinęły, a te które się rozwinęły były małe przez cały sezon. Jakby mu ktoś wyłączył prąd. W tym roku to samo.

Co zostało wykluczone:
- nie ma żadnej opaski, która by była zostawiona i się wżynała w korę
- korzenie wyglądają ok - wykonałem dwa doły w odległości 0,5 - 1m od pnia
- na jednej z fotek przekrój gałęzi, która wyglądała na żywą (jest giętka, pączki pod palcami nie kruszą się). Nie zaobserwowałem na niej objawów świadczących np. o chorobie grzybowej (jak np. holenderska choroba wiązów, która daje podobne objawy)
- drzewo rośnie w szpalerze obok innych. Ziemia identyczna.

Jedyna różnica, która odróżnia ten grab od pozostałych to dziwna narośl na pniu (fotka). Jedyny grab koło którego rosną lilie i cisy, bo przy pozostałych hortensje i tuje (pewnie nie ma to znaczenia, no ale żeby nie było). Grab ten też rośnie od strony drogi. Jest to polna droga, która nigdy nie widziała odśnieżarki a tym bardziej posypywarki.

Prośba zatem doświadczonych ogrodników o jakieś info. Może już się z czymś takim zetknęliście. Na szczęście grab nie rośnie nigdzie w środku tylko po zewnętrznej więc w ostateczności przyczyni się do zwiększenia emisji CO2 zimą


Pomoc przy grabie 13:59, 09 maj 2019

Dołączył: 17 sie 2015
Posty: 35
Do góry
Hej,

Wrzucam do tego działu, bo widzę tu sporo pozamykanych wątków z prośbą o pomoc. Tym razem klasyczny grab. Jak na obrazkach poniżej. Mam takich 10 ale pewnie już 9, bo ten o którym pisze pewnie nie dożyje. Daję mu jeszcze rok. Może ktoś coś podpowie czym jeszcze można zadziałać.

Graby trafiły do mnie jakieś 4 lata temu. Co roku pięknie się rozwijają. Jednak rok temu jeden z nich zatrzymał się na wczesnym etapie rozwoju. Nie wszystkie liście się rozwinęły, a te które się rozwinęły były małe przez cały sezon. Jakby mu ktoś wyłączył prąd. W tym roku to samo.

Co zostało wykluczone:
- nie ma żadnej opaski, która by była zostawiona i się wżynała w korę
- korzenie wyglądają ok - wykonałem dwa doły w odległości 0,5 - 1m od pnia
- na jednej z fotek przekrój gałęzi, która wyglądała na żywą (jest giętka, pączki pod palcami nie kruszą się). Nie zaobserwowałem na niej objawów świadczących np. o chorobie grzybowej (jak np. holenderska choroba wiązów, która daje podobne objawy)
- drzewo rośnie w szpalerze obok innych. Ziemia identyczna.

Jedyna różnica, która odróżnia ten grab od pozostałych to dziwna narośl na pniu (fotka). Jedyny grab koło którego rosną lilie i cisy, bo przy pozostałych hortensje i tuje (pewnie nie ma to znaczenia, no ale żeby nie było). Grab ten też rośnie od strony drogi. Jest to polna droga, która nigdy nie widziała odśnieżarki a tym bardziej posypywarki.

Prośba zatem doświadczonych ogrodników o jakieś info. Może już się z czymś takim zetknęliście. Na szczęście grab nie rośnie nigdzie w środku tylko po zewnętrznej więc w ostateczności przyczyni się do zwiększenia emisji CO2 zimą


Ogród z łezką II 11:47, 09 maj 2019


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Ale masz pieknie Kasiu, wnusie śliczne, ale lilie masz dorodne bo u mnie cos marne Niektore nawet nie wychodza zapewne znowu je cos zjadło. Zal róż ale te co kupiłas to bardzo ładne juz krzaczki, kupowałas w Ć??? czy w Pszczynie moze? Pozdrawiam Kasiu


Dzięki Danuś za miłe słowa

W Pszczynie kupowałam. Miały być dwa krzaczki na początku, to uznałam, że nie opłaci mi się przez internet...a potem zrobiły się większe zakupy...
Ogród, mydło i powidło. 22:23, 08 maj 2019


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Do góry
vita napisał(a)
Dzięki Kasiu, więc swoje lata dereń ma. Wygląda obłędnie, no i miejsce ma chyba dobre. Rozglądam się za jakimś, razem z koleżanką, ale nie ma!
Nawet w Daglezji. Ten namiar na pewnego dostawcę to blisko? Może i mi podrzucisz na pw? Byłabym wdzięczna


Vito już wysłałam - polecam go, rośliny w świetnej formie i ceny ok.

sylwia_slomczewska napisał(a)
Lilie Gobasiowej robią furrorę


Ta lilia jest niesamowita, jak kwitnie to oczu nie mogę od niej oderwać .
Ogród, mydło i powidło. 13:08, 08 maj 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
Lilie Gobasiowej robią furrorę
Ogrodowy spektakl trwa ... 15:48, 07 maj 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
mira napisał(a)


No właśnie ja nie bardzo ten zestaw adoruję, wolę inne i dlatego tam jest choć co
róża Artemis, dzielżany, pysznogłówki,przetacznikowce,krwiściągi, lilie, nepeta nuda, floksy,mikołajki,liliowce,szałwię,astry /sporo/, bodziszki, chryzantemy, rdest a nawet czyśca, z wysiewu moje ulubione kłosowce, przegorzan i pewnie choć co jeszcze


To bogaty zestaw chyba za bogaty taką bylinówkę z wszystkiego robię z tyłu domu i wiem jak to ciężko dobrze skomponować.

W tym roku bez specjalnych szaleństw wysiałam:
stipę( już siedzi w gruncie),
trawę cytrynową ( mam 2 sadzonki bo ja pikuję rośliny w takie małe kupki),
Szałwię okręgową z nasion od Agatki ( też wyszły 2 sadzonki)
Pomidory do rozdania
Heliotrop ( próbuję 2 rok z rzędu i coś nie wychodzi, małe siewki nie za bardzo chcą rosnąć)

A przede mną: ogórki, cleome, kosmosy ( mam własne nasiona z tych żółtych i czekoladowego??), do gruntu cynie. W zeszłym roku nie udała się lobelia, nie powtarzam więc.

Wolę robić sadzonki rośliny z siewów z poprzednich lat fajnie się mają np. Kłosowce, przetaczniki.
Japoński ogród Reni i Matiego 14:17, 07 maj 2019


Dołączył: 19 cze 2017
Posty: 1258
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Jak czyściutko na rabatach i jakie przestrzenie między roślinami. Nie będzie tam pusto jak przekwitną lilie?


Dziękuję, lilie są tylko tymczasowo, w tym miejscu ma kiedyś powstać herbaciarnia.
Mam tam jeszcze posadzone jeżówki i liliowce.
Ale w momencie kiedy piszę przyszło mi na myśl, żeby przesadzić tam stipę, która nie ma jeszcze docelowego miejsca. To jest myśl!
Dziękuję za natchnienie

Japoński ogród Reni i Matiego 10:31, 07 maj 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Jak czyściutko na rabatach i jakie przestrzenie między roślinami. Nie będzie tam pusto jak przekwitną lilie?
Ogrodowy spektakl trwa ... 21:48, 06 maj 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Urszulla napisał(a)


Dla mnie lato i jesień to hortensje z bylinami i trawami. A Ty tu co masz upakowane ?


No właśnie ja nie bardzo ten zestaw adoruję, wolę inne i dlatego tam jest choć co
róża Artemis, dzielżany, pysznogłówki,przetacznikowce,krwiściągi, lilie, nepeta nuda, floksy,mikołajki,liliowce,szałwię,astry /sporo/, bodziszki, chryzantemy, rdest a nawet czyśca, z wysiewu moje ulubione kłosowce, przegorzan i pewnie choć co jeszcze
Podmiejski ogródek 14:02, 06 maj 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13543
Do góry
makadamia napisał(a)
No na samym brzegu rabaty beztrosko rośnie sobie hortensja w towarzystwie róży, z jednej strony mając hakone, a drugiej lilie - wszystko w odległościach ok 20 cm od siebie.


Asiu te 20 cm to miód na moje serce i skołatane nerwy... już nie martwię się moją ciasnotą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies