Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Skalniak"

Ptasi gaj 22:20, 19 maj 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Woda w oczku czysta jak kryształ.
Co to za odmiana piwonii? Faktycznie jest taka biała, muśnięta różem?



Gosiu teraz ci nie powiem, ale mam fiszek przy niej to odczytam.

Tak woda kryształowa. Dzisiaj żeśmy z eM wspominali jak na początku się męczylismy z tą wodą. Słoma jęczmienna, szyszki z olchy i różne jakieś specyfiki i woda i tak była zielona zakwity glonów.
Na początku wiadrami wyciągałam zielone ciągnące się glony z oczka. Już myślałam aby zrezygnować i przywieźć wywrotkę piachu i zrobić skalniak.
Udało się i jest dobrze.

No popatrz 2018 r. W maju zakwit glonow



Wilczy ogród 09:39, 15 maj 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11415
Do góry
A to dam Ci tego czerwonego, moj sie chyba solidnie rozsial, kepki z pitkow wielkosci paznokcia zrobily sie wielkosci pilki lekarskiej, mam go w mokrym niemalze pod rynna i szaleje. Te w suchym to przyrost słaby maja. Tylko czemu wszedzie pisza, ze on suche lubi? U mnie w mokrym ale w sloncu, czyli warunki jak krwisciag, kuklik, orlik i sadziec.
Bys widziala rozchodniki i ten czysciec co mi przyslalas, szał ciał. Czysciec dogorywal przez 2 tygodnie po posadzeniu a teraz pożarł pol rabaty
Chce dac kilka sadzonek mojej sasiadce, robi skalniak i ładnie by jej tam przypasił
Wiejski ogród Magdy 14:23, 12 maj 2024


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Ichigo napisał(a)
Uff, za mną pracowite trzy dni w ogrodzie. Jak dla mnie to całkiem sporo. Przesadziłam w końcu mój złotokap na bardziej "zaszczytne" stanowisko, bo wcześniej rósł w miejscu, do którego nikt nie zaglądał. Na początku trochę oklapł, ale teraz już ma się dobrze.

Posadziłam na rabacie głównej szałwię omączoną. Wiem, powinnam była zaczekać do połowy maja, ale - prognozy pogody mówią, że przymrozków już nie będzie, więc może się uda. Posadziłam też cebulki mieczyków i pierwsze zawilce wieńcowe, które pędziłam w domu. Swoje miejsce w ogrodzie znalazł też lilak Katherine Havemeyer. To mój drugi lilak. Pierwszy, Krasawica Moskwy, jeszcze nie kwitnie, ale miałam kiedyś tę odmianę, więc wiem, jak piękne będzie miał kwiaty.

Jutro wybieram się znowu na Zielony Rynek, więc pewnie pojawią się kolejne rośliny do posadzenia. Na razie czaję się na azalię Klondyke. Może jest to nietypowy kolor dla mojego ogrodu, ale bardzo mi się spodobała, kiedy zobaczyłam ją w pobliskim sklepie ogrodniczym. Na rynku z kolei wypatrzyłam śliczne dalie - różowe, z ciemną łodygą i liśćmi. Te pójdą na rabatę główną. Ostatnim razem ktoś mi je sprzątnął sprzed nosa... I może dokupię trochę szałwii. I coś na skalniak. Powoli przymierzam się też do wyboru surfinii na balkon. W poprzednich latach miałam supertunie, ale w tym roku mam ochotę na coś w innej palecie barw.

Urszulla - przejrzałam moje rododendrony i wygląda na to, że z takich typowych różaneczników mam tylko jednego - Roseum Elegants. On jest mrozoodporny do minus 30. Więc jest ok. Miniaturowy Buchlovice jest odporny do minus 24... Czyli już gorzej. Reszta to azalie. Pochwalę się nimi, jak zakwitną, choć już teraz widać, że będzie ono słabe w tym roku.

Zauważyłam, że po zimie zniknęło mi trochę jeżówek z rabat. Podobnie ostróżek (pominę już fakt, że kilka zostało zjedzonych przez ślimaki). Szkodniki grasują. W zeszłym roku coś zjadło korzenie kilku świeżo posadzonym jeżówkom i makom wschodnim. Jednego dnia je posadziłam, a następnego całe rośliny leżały zwiędnięte. Myślałam, że mnie trafi. Nie wiem, czy to nornice czy coś innego. Pewnie dokupię ich w tym roku, ale wyraźnie widać, że w porównaniu z poprzednim ceny poszły w górę. Ogrodnictwo to jednak nietanie hobby.




Musisz sama rozeznać dla jakich roślin jest Twój ogród, mrozoodporność rodków duża, a może za mało kwaśną glebę mają. Bogdzia radziła wymieszać rodzimą glebę z kwaśnym torfem. No i potrzebują dużo wody, a najlepiej leśny klimat. I nie lubią zasypywania korzeni.
Nie mam żadnych osobistych doświadczeń, więc nie będę się mądrzyć. Zacytuję porady do sadzenia.
Ale jeżeli ani rodki ani azalie nie zakwitły to może lepiej pójść w kierunku innych roślin, które beż obecności właściciela dadzą radę ŕóże na pewno po wielu latach prób ogrodniczych zachwyciły mnie, z większych rośin oprócz hortensji, kaliny. Wygodne są bo można ciąć co 2 lata. Z klonami palmowymi bywa różnie, u niektórych pięknie rosną, u niektórych przemarzają. Jeszcze takie uniwersalhe roślinki to liliowce.
A Ty w kierunku łąkowym idziesz musisz szukać na Ogrodowisku podobnych ogrodów dla inspiracji.

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1089-rododendronowy-ogrod?page=170

Może Ranczo u Sylwi dla inspiracji

https://www.ogrodowisko.pl/watek/6337-wizytowka-ranczo-szmaragdowa-dolina
https://www.ogrodowisko.pl/watek/9663-ranczo-szmaragdowa-dolina-ii

Lub inny
https://www.ogrodowisko.pl/watek/8099-bylinowa-laka?page=301#post_5

Wiejski ogród Magdy 06:33, 05 maj 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1383
Do góry
Piękne zakupy dalie jak malowane, skalniak też pięknie obsadzisz , chwastami się nie przejmuj wszystkim dokuczają ,mnie też zaczynają przeganiać i taka pora roku że tylko koszenie i pielenie aby na tle pięknego kwitnienia nie było chwastów ale ja mam dodatkowo skrzyp więc jestem z góry na przegranej pozycji.

Fajne zdjęcie przy rabatce jak sobie tam działasz nie powiem nic nowego ogród przeuroczy a ty w nim zakochana , aż miło się czyta opisy twoich miejsc w ogrodzie i ogląda zdjęcia .
Wiejski ogród Magdy 21:48, 04 maj 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 458
Do góry
Dzisiejsze zakupy z Zielonego Rynku. Mało, ale muszę pamiętać o tym, aby móc zabrać się z tobołami do busa. Grunt, że kupiłam dalie, które chciałam. Plus goździki i smagliczka na skalniak. Azalii Klondyke jednak nie kupiłam, zmieniłam zdanie.



Wiejski ogród Magdy 20:02, 03 maj 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 458
Do góry
Azalia wielkokwiatowa Il Tasso - w zeszłym roku kwitła bardziej obficie. Pachnąca.



Floks szydlasty na skalniaku trochę zarósł chwastami i poziomkami, które też panoszą się jak chwasty. W ogóle skalniak to mój wyrzut sumienia. Strasznie zaniedbałam to miejsce.



Żurawkowo...


Wiejski ogród Magdy 17:54, 03 maj 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 458
Do góry
Uff, za mną pracowite trzy dni w ogrodzie. Jak dla mnie to całkiem sporo. Przesadziłam w końcu mój złotokap na bardziej "zaszczytne" stanowisko, bo wcześniej rósł w miejscu, do którego nikt nie zaglądał. Na początku trochę oklapł, ale teraz już ma się dobrze.

Posadziłam na rabacie głównej szałwię omączoną. Wiem, powinnam była zaczekać do połowy maja, ale - prognozy pogody mówią, że przymrozków już nie będzie, więc może się uda. Posadziłam też cebulki mieczyków i pierwsze zawilce wieńcowe, które pędziłam w domu. Swoje miejsce w ogrodzie znalazł też lilak Katherine Havemeyer. To mój drugi lilak. Pierwszy, Krasawica Moskwy, jeszcze nie kwitnie, ale miałam kiedyś tę odmianę, więc wiem, jak piękne będzie miał kwiaty.

Jutro wybieram się znowu na Zielony Rynek, więc pewnie pojawią się kolejne rośliny do posadzenia. Na razie czaję się na azalię Klondyke. Może jest to nietypowy kolor dla mojego ogrodu, ale bardzo mi się spodobała, kiedy zobaczyłam ją w pobliskim sklepie ogrodniczym. Na rynku z kolei wypatrzyłam śliczne dalie - różowe, z ciemną łodygą i liśćmi. Te pójdą na rabatę główną. Ostatnim razem ktoś mi je sprzątnął sprzed nosa... I może dokupię trochę szałwii. I coś na skalniak. Powoli przymierzam się też do wyboru surfinii na balkon. W poprzednich latach miałam supertunie, ale w tym roku mam ochotę na coś w innej palecie barw.

Urszulla - przejrzałam moje rododendrony i wygląda na to, że z takich typowych różaneczników mam tylko jednego - Roseum Elegants. On jest mrozoodporny do minus 30. Więc jest ok. Miniaturowy Buchlovice jest odporny do minus 24... Czyli już gorzej. Reszta to azalie. Pochwalę się nimi, jak zakwitną, choć już teraz widać, że będzie ono słabe w tym roku.

Zauważyłam, że po zimie zniknęło mi trochę jeżówek z rabat. Podobnie ostróżek (pominę już fakt, że kilka zostało zjedzonych przez ślimaki). Szkodniki grasują. W zeszłym roku coś zjadło korzenie kilku świeżo posadzonym jeżówkom i makom wschodnim. Jednego dnia je posadziłam, a następnego całe rośliny leżały zwiędnięte. Myślałam, że mnie trafi. Nie wiem, czy to nornice czy coś innego. Pewnie dokupię ich w tym roku, ale wyraźnie widać, że w porównaniu z poprzednim ceny poszły w górę. Ogrodnictwo to jednak nietanie hobby.

Wilczy ogród 07:09, 23 kwi 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Wafel napisał(a)
Madziu nie licząc mężatego to u mnie dwa krasnale, w tym żaden ogrodowy


Asia może kiedyś złapią bakcyla ja w sumie to tak dopiero około 30-tki zaczęłam ogrodować -wcześniej nie miałam gdzie

mrokasia napisał(a)
Grupa Małopolska ma klasę!!!
Dziewczyny, jesteście na medal ❤️.


Święta prawda

mirkaka napisał(a)
Czytam o ekipie ratunkowej, wspaniałe dziewczyny, podziwiam za determinację
Zdrówka Ci życzę, oby wyniki wyszły dobre.
Twój skalniak zawsze mnie zachwyca, jest niepowtarzalny zresztą cały ogród taki jest


Mirka Dziękuję bardzo i za życzenia i za komplementy
ten mój skalniak jest bardzo fotogeniczny

zaglądam do Ciebie często i podziwiam -wiem ,że dawno się nie wpisywałam ,poprawię się

Iwonka nie cytuję elaboratu każdy ,kto chce ,to doczyta
Dziękuję Kochana za ten dzień
świetnie opisałaś każdą z nas dawno się tak nie uśmiałam to był niezapomniany dzień
Krasnoludkowi narazie odpuszczam ,niech skupi się na maturze
Buziaki

Wilczy ogród 05:37, 23 kwi 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10509
Do góry
Czytam o ekipie ratunkowej, wspaniałe dziewczyny, podziwiam za determinację
Zdrówka Ci życzę, oby wyniki wyszły dobre.
Twój skalniak zawsze mnie zachwyca, jest niepowtarzalny zresztą cały ogród taki jest
Wilczy ogród 16:36, 17 mar 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Makao napisał(a)
Masz olbrzymią tą działkę. Tam jest tylko różnych pokoi że nie można się nudzić. Dopiero teraz jak jest bardziej przezroczyście to widać te podziały. I szklarnia, i skrzynie, i trochę Holandii, i skalniak, i rabaty bylinowe takie angielskie. No fajnie


Ania jest co ogarniać dziękuję
Wilczy ogród 12:24, 17 mar 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7811
Do góry
Masz olbrzymią tą działkę. Tam jest tylko różnych pokoi że nie można się nudzić. Dopiero teraz jak jest bardziej przezroczyście to widać te podziały. I szklarnia, i skrzynie, i trochę Holandii, i skalniak, i rabaty bylinowe takie angielskie. No fajnie
Ogród z zegarem 23:38, 11 mar 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9428
Do góry
Agatorek napisał(a)


Tarciu, u mnie z kolei dąbrówka rozłazi się dość powoli i nic nie zagłusza po drodze.

Gdybyś chciała dąbrówkę to służę pomocą
U mnie jak wściekła idzie, szczęśliwie w kierunku ciągów komunikacyjnych więc jest niemiłosiernie koszona
Fiołki wyekspediowałam z rabat na skalniak - tam się mogą panoszyć, chociaż, znając życie, tam akurat coś im nie będzie pasować
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 22:17, 09 mar 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Judith napisał(a)

Po zimie to człowiek jest napalony na ogród jak szczerbaty na suchary . Choć są rzeczy nieprzyjemne do zrobienia - u Ciebie porządki po wycince, u mnie - czyszczenie rynien (fuj!). Choć rynny to chyba u każdego



A u mnie wszystko naraz. Cięcie już po rozdrobnieniu gałęzi, liści pełno już sprzątnięte jeszcze żwirowisko i skalniak oczyścić z lisci.

Dzisiaj czyściłam studzienki do których spływa woda z rynien. Dużo liści w środku.

Ptasi gaj 14:30, 02 mar 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Monika83 napisał(a)
Kasie nie wiedziałam że on jest jednym z najdrożych odmian, a tak na niego choruje bo najbardziej mi się on podoba. Te ceny zabójcze to teraz we wszystkim są, nawet w produktach w żywnościowych,masakra...



On drogi i malusi. Czytałam, że bardzo powoli rośnie.
Aby go doprowadzić do 30 cm trzeba ok 5 lat. Więc gra nie warta świeczki.

Tyram, porządkuje co się da nie wiadomo od czego zacząć. EM ma przyjechać to będziemy wygrania i zbierać liście kosiarka traktorkiem. Czyszczę skalniak z liści.
Traw wysokich jeszcze nie ścinamy bo nie mam ich gdzie dać. Rozdrabniarka też chodzi w doskoku.
Mój ogród pod lasem 10:04, 02 mar 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10509
Do góry
malgol napisał(a)
Skalniak wygląda tak wiosną



Szkoda że tak rzadko zaglądasz, masz piękny leśny ogród, pokazuj go nam czasami
Jeśli tu zajrzysz to proszę napisz jak budowaliście tę piwniczkę, chodzi mi o wykop, jaki głęboki, jak wewnątrz są zrobione jej ściany, może masz jakieś zdjęcia? Czy tam jest utrzymywana temp 4 stopni zimą?
To tu- to tam- łopatkę mam ! 09:29, 29 lut 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
Do góry
Magara napisał(a)


Haniu, czyściec mam, ale jakoś za nim nie przepadam
Floksy szydlasty mam na skalniaku - tam się super sprawdza (mógłby cały skalniak jak dla mnie zarosnąć ), ale jako obwódka na rabacie go nie widzę - zbyt ekspansywny...
Żagwin ze mną nie chce współpracować - kilka razy kupowałam sadzonki, nie mam po nim śladu. Podobnie zresztą mam ze skalnicą. No i ze wspomnianym przez Ciebie zawciągiem nadmorskim. Strasznie mi się podoba. Kupowałam już chyba wszystkie możliwe rodzaje, za każdym razem po kilka sztuk, ostały mi się pojedyncze z każdego koloru, które teraz upycham. Nie wiem co jest grane

Niemniej jednak bardzo dziękuję za pomysły i czekam na kolejne


Skalnica też nie chciała ze mną współpracować.
Z moich obserwacji wynika, że zawciąg uwielbia mieć mokro pod poduchą. Najlepiej rośnie w zagłębieniach, gdzie gromadzi się wilgoć.

Jako obwódki dobrze się sprawdzą żuraweczki, tiarelle, żurawka krwista. One są niewymagające i łatwo je dzielić. Moim odkryciem jest polecany przez Ewę/Andę miniaturowy przywrotnik czerwonołodygowy.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:42, 28 lut 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9428
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Jako obwódka słońcolubna dobrze mi się sprawdza czyściec wełnisty. Jest dłużej atrakcyjny. Nieźle sprawuje się żagwin, floks szydlasty i zawciąg nadmorski. Ten ostatni ma tę zaletę, że wygląda atrakcyjnie cały rok.
Nie ukrywam jednak, że czasem tęsknię za tym widokiem.



Haniu, czyściec mam, ale jakoś za nim nie przepadam
Floksy szydlasty mam na skalniaku - tam się super sprawdza (mógłby cały skalniak jak dla mnie zarosnąć ), ale jako obwódka na rabacie go nie widzę - zbyt ekspansywny...
Żagwin ze mną nie chce współpracować - kilka razy kupowałam sadzonki, nie mam po nim śladu. Podobnie zresztą mam ze skalnicą. No i ze wspomnianym przez Ciebie zawciągiem nadmorskim. Strasznie mi się podoba. Kupowałam już chyba wszystkie możliwe rodzaje, za każdym razem po kilka sztuk, ostały mi się pojedyncze z każdego koloru, które teraz upycham. Nie wiem co jest grane

Niemniej jednak bardzo dziękuję za pomysły i czekam na kolejne
Ptasi gaj 21:23, 27 lut 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Alija napisał(a)


Elu, piękny oczar. Mnie co roku wiosną nachodzi na kupno oczara, ale jakoś do tej pory nie zdążyłam tego zrobić.
Nawet nie sprawdzałam cen i widzę u Ciebie, że nie są one niskie. Najbardziej pasowałby mi żółty, bo miejsce jest cieniste
i fajnie by go rozświetlił.



Alicja kupiłam jest ładniejszy niż na fotce. Dzisiaj widziałam piękne żółte nazwa na M.. tylko duża donica był cięty na bonsai.

Piekna pogoda jadę w piatek tyrać. Mam duży bałagan jak nigdy na wiosnę. Najgorsze te liście nie wygrabione przylegają już do trawy i ciężko się grabi.
No i rozdrabnianie. Później skalniak w liściach kamyków nie widać.
Jesienią długo na brzozach były liście później padało i przyszedł mróz i po robocie. Teraz trzeba zasuwać.

Wilczy ogród 20:29, 29 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Witam Magda

Dawno nie byłam jak wiosna. Jesień też piękna masz dużo Marcinków w powiązaniu z trawami dają ładny klimat.
A poza tym wszystko sie rozrosło i nie widać mojego ukochanego skalniaka u ciebie.
U nas ostatnie dnie lało dzisiaj nie padało ale deszcz potrzebny więc nie narzekam.

Och te seriale zguba czasów też oglądam medyczne tylko tytułów nie pamiętam chrzani mi się już to wszystko. Lubię wszystkie oby tylko się nie ciągnęły jak flaki z olejem. Musi być szybka akcja.
Pozdrawiam

Jeszcze wracam widzę, że masz gaure różowa/czerwona który rok bo u mnie nie zimuje mimo przykrywania i posadzona na wzniesieniu.



Ela ja u Ciebe jestem na bieżąco ,tylko jakoś mi nie idzie wpisywanie się
skalniak jest tylko wiosną skalniakiem -jak już rozplenice zaczynają rosnąc ,to kamienie przestają być widoczne

te różowe gaury mam chyba ze 3-4 sezony i te akurat zimują mi ładnie -teraz dosadziłam białe od Iwonki na innej rabacie ,bo moje poprzednie wyginęły -więc sama jestem ciekawa ,czy te nowe przeżyją
Wzgórze chaosu 22:26, 20 paź 2023


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5062
Do góry
W tym sezonie udało mi się wyremontować rabatę, która znajduje się na środku ogrodu, za domem.
To miejsce ma już ponad 20-letnią historię, dużo się tu działo i finalnie z pierwotnych nasadzeń zostały trzy iglaki: cis cięty w kulę, tuja kulista danica i cyprysik lawsona.

Trochę historii

Rok 2000
Trudny, ale pełen radości i spełnionych marzeń. Mam 27 lat, pierwszego syna na ręku. Kończymy budowę domu, tata na rusztowaniu tynkuje. Posadziłam pierwsze rośliny w wykuszu i wzdłuż prawej strony.


Rok 2005
Ogród obsadzony zgodnie z modą tamtych lat. Na fali fascynacji kamieniem, kolorami, wszelakimi iglakami powstaje na środku tzw. skalniak w kształcie łezki. Na szczęście przywieziono mi na tę rabatę dobrą ziemię.



Rok 2008
Rabata przyrasta, gęstnieje. Na tym etapie podoba mi się, jest zadbana.


Rok 2013
To ostatni moment, kiedy rabata wygląda dobrze. Pamiętam, że przesadziłam stamtąd klona, który rośnie na drugiej działce i obecnie ma wielkość dwóch takich rabat


Szkoda, że na tym etapie nie trafiłam na Ogrodowisko. Łatwiej było dokonać zmian, kiedy drzewa, iglaki, nie są duże i mocno zakorzenione.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies