Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "tawuły"

Ogród Basi 00:12, 19 lip 2023


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10715
Do góry


Niektóre tawuły potraciły liście. Cóż, nie nadążałam z podlewaniem. Tawuły czekają na cięcie. Nożyce też czekają na użycie. W tym roku trochę zaniedbuję cięcie. Troska o zdrowie, dochodzenie do sił wymaga czasu. Ogród musi poczekać.





Ogród z plażą 07:47, 13 lip 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15772
Do góry
ajka napisał(a)
Ostatnio mam mało natchnienia ogrodowego. Przycięłam przekwitłe tawuły japońskie, żywopłocik z derenia, trochę przekwitłych bylin, strasznie to męczące przy takiej ilości roślin



Ja też mam mało natchnienia. Chyba przez tą pogodę. Trzeba przeczekać

Muszę przyciąć przekwitłe róże…nie chce mi się, ale nikt za mnie tego nie zrobi

Ładnie zagęściła Ci się ta duża rabata .
I super, że wiśnia odżyła !
Ogród z plażą 12:27, 12 lip 2023


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
Ostatnio mam mało natchnienia ogrodowego. Przycięłam przekwitłe tawuły japońskie, żywopłocik z derenia, trochę przekwitłych bylin, strasznie to męczące przy takiej ilości roślin

Musiałam reanimować i przesadzać na nowo tawułki cappucino - w nowym miejscu miały jednak za dużo słońca i jeden dzień upałów spowodował, że uschły, jakby paliło przez tydzień. Mam nadzieję, że w nowych miejscach odbiją.

Wysypaliśmy też kamień na ścieżce do huśtawki, bo płyt w tym roku nie będzie (miały być podobne jak na tarasie, ale w tym roku chyba znów nic z tego nie wyjdzie). Tak więc pozbyłam się bajzlu na środku ogrodu. Przy ścieżce dosadziłam kocimiętkę i turzycę rauriefa.

Dziś ma przyjść parę nowych roślin na ogród.
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 11:51, 12 lip 2023


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3876
Do góry
Lato w pełni, upały dają w kość roślinkom. Działam jak mucha w smole w drugiej części ogrodu, ale nic nie sadzę bo to za duży wstrząs by był dla roślin. Chyba będę musiała na jesień wykopać drzewa i je od nowa posadzić bo po dosypaniu ziemi są za nisko.
Każda rabata wymaga zmian, frontowa jest moją ulubioną ale też jest tam trochę pracy do wykonania. Jej część bliżej furtki jest bujna, a im dalej tym bardziej jest pusta. Chcę z niej wysadzić tawuły tor i przenieść je na nową rabatę przy garażu, a na tej zostawić bodziszki, seslerie, vanilki, gaury, jeżówki, liatry i werbeny, w pleckach są miskanty little zebra. Ale to na jesień.
Zostawiam kilka zdjęć

Kto mi taką dziurę kopie? Kret też się w najlepsze panoszy

Były pytania o donice przy wjeździe, to prezentują się tak:

Na tej przydałby się mi jakiś wyższy akcent, dałam w plecy werbenę ale dwie sadzonki nie dawały rady i je przycięłam. Sąsiad chce się podzielić wisterią, myślę czy jej nie puścić na mur.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:30, 08 lip 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Wczoraj rzutem na taśmę udało mi się zakończyć porządki w ogrodzie ozdobnym. Dzisiaj nawiedziły nas tropikalne upały i o wyjściu na zewnątrz przed 17 można pomarzyć. Udar słoneczny gwarantowany.

Dzisiaj wykorzystałam zacienienia wewnątrz ogrodu i przycięłam tawuły japońskie i żylistki. Wycięłam też kwiatostany czyśćca wełnistego, bo przestały już przyciągać pszczoły. Owady przeniosły się na lawendy.





Wreszcie doczekałam się pierwszego liliowca. Wyjątkowo późno w tym sezonie.



Naprzeciw tarasu wzrok przyciągają tawułki Arendsa.







Róże na półksiężycu kończą już kwitnienie. Kolejne kolory pojawią się wraz z perovskią i pysznogłówką. Rugosom przycięłam końcówki gałązek, na których pozawiązywały się owocniki. To zawsze je mobilizuje do delikatnego powtórzenia kwitnienia.



Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 13:05, 04 lip 2023


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3876
Do góry
Judith napisał(a)
Dawno mnie u Ciebie nie było, a tu takie piękne widoki roślinne .
Brukowana ścieżka jest piękna. Od razu mam skojarzenia z brukowymi ścieżkami w ogrodzie Ursy. Gdy rośliny zaczną się na nią wylewać - będzie czad! Co planujesz tuż przy ścieżce? Idąc tropem ogrodu Ursy widziałabym tu hakonki .

Judith cieszę się, że wpadałaś Planuję przy ścianie garażu hortensje Annabell, tawuły brzozolistne, do tego pewnie jakieś trawki, myślałam właśnie o hakonkach i sporobolusach, plus jakieś hosty i zobaczę czy jeszcze coś się zmieści.
Ptasi gaj 14:11, 02 lip 2023


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


U mnie połowa róż kwitnie ma jednego paka rozwiniętego reszta powoli będzie rozkwitać.

U was więcej padało niż u nas. Teraz chmury krążą gdzieś tam pada tutaj przepłyną i deszczu nie ma.

Jestem na wsi zaraz idę róże przyciąć że suchych, potem tawuły bo też przekwitły później nawożenie róż i rododendronów drugi raz. Na koniec podlewanie. Może się wyrobie w 3, dni z pracami.

Mus przesadzić Rosanne





Ładny jest chcesz mu dać więcej słonka czy jaki powód przesadzania?
Ptasi gaj 12:29, 30 cze 2023


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Piękna kolorystycznie ta rabata, wystawa ciekawa u mnie róż niestety po deszczach już kończą i już liliowce i hortensje zaczęły. Galopuje mi ten rok


U mnie połowa róż kwitnie ma jednego paka rozwiniętego reszta powoli będzie rozkwitać.

U was więcej padało niż u nas. Teraz chmury krążą gdzieś tam pada tutaj przepłyną i deszczu nie ma.

Jestem na wsi zaraz idę róże przyciąć że suchych, potem tawuły bo też przekwitły później nawożenie róż i rododendronów drugi raz. Na koniec podlewanie. Może się wyrobie w 3, dni z pracami.

Mus przesadzić Rosanne



Jarzmianka bardzo ją lubię najładniejsza



Bonica i przycięta kocimietka





Asprin

Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 10:54, 30 cze 2023


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
DariaB napisał(a)
Ścieżka już prawie ukończona, jutro ma dojechać ziemia, bo jak widać porobiły się takie doły.


Wstępnie mam plan na rabatę przy ścianie garażu. Chyba rozsadzę te sosenki, żeby były takim zimozielonym akcentem. Między nie posadzę hortensje Annabelle, tawuły brzozolistne tor i uzupełnię jakąś trawką i być może hostami lub paprociami. To wystawa wschodnia, słońce tylko z rana i trochę do południa. Szerokość rabaty 1,7m, długość prawie 10m.

Czy te sosenki dobrze Ci w tym miejscu rosną? Mam w głowie zakodowane, że sosna jest mocno światłolubna.
ps. podoba mi się ta ścieżka bardzo
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 12:01, 29 cze 2023


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3876
Do góry
Ścieżka już prawie ukończona, jutro ma dojechać ziemia, bo jak widać porobiły się takie doły.


Wstępnie mam plan na rabatę przy ścianie garażu. Chyba rozsadzę te sosenki, żeby były takim zimozielonym akcentem. Między nie posadzę hortensje Annabelle, tawuły brzozolistne tor i uzupełnię jakąś trawką i być może hostami lub paprociami. To wystawa wschodnia, słońce tylko z rana i trochę do południa. Szerokość rabaty 1,7m, długość prawie 10m.
Podwórkowa rehabilitacja 10:21, 29 cze 2023


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Roocika napisał(a)


U mnie na razie się prawie nic nie sieje z wyjątkiem chwastów. Te mi się nasiewają w seslerii, strzela mnie nie powiem co... Już dwie w tym roku wykopywałam i czyściłam z mniszka a jeszcze kilka czeka w kolejce...
A przepraszam siewki tawuł japońskich w irdze mi się wysiały

To chyba lepiej
Ja mam urodzaj siewek. Chyba glina wzmacniana kompostem własnym z bankiem nasion tak działa.
Tawuły też zaraz wytnę.
Chwasty mam ale w gąszczu bylin niewidoczne z daleka.
Ogród w dolinie 08:44, 29 cze 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8729
Do góry
Magleska napisał(a)
Pięknie masz

ja też irysom ścinam liście

Madzia, dzięki U mnie to nuda w porównaniu z Twoim bogatym ogrodem

Cmok

antracyt napisał(a)

Musiałam jeszcze raz zacytować - gorąca, letnia aura bije z tych zdjęć


Zuziu, światło takie piękne było, że musiałam obfocić

anabuko1 napisał(a)
Piękne liliowce.
Hortensje już tuż , tuż i będziemy mieli coraz piękniej z nimi w ogrodzie


Tak, zapowiada się chyba w miarę ładne kwitnienie hortek w tym roku

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Liliowce podświetlone słońcem wyglądają bosko.

Tawuły japońskie nie bez powodu są chętnie wykorzystywane w tzw. zieleni miejskiej. Zniosą wszystko. U siebie też je lubię: za wczesny start, kwitnienie i pożytek dla owadów oraz jesienne przebarwienia. Swoje przycinam na początku lipca. Często kwitną jeszcze raz.

Irysom bródkowym ścinam liście tylko do połowy. Trochę traktuję je jak rośliny cebulowe i tę połówkę liści zostawiam dla odżywienia kłącza. Nie wiem, czy całkowite wycięcie liści i swego rodzaju wymuszenie produkcji nowych, nie wpłynie na zasobność energetyczną kłącza.

Wyobrażam sobie jak Cię ucieszył ten dłuższy deszcz.


Tej wiosny zostawiłam dwie tawuły japońskie niecięte. I urosły spore Tak się zastanawiam, czy przypadkiem na skarpie też nie posadzić i nie ciąć co dwa lata Mniej pracy bym miała. Wciąż mnie skarpa przeraża, głównie przez ten skrzyp. On nawet w bodziszku korzeniastym wyrasta Nie nadążam z wyrywaniem

Deszcz mnie ucieszył bardzo, ale ślizgacze już mniej, oczywiście się od razu pojawiły

Joann napisał(a)
Liliowce przepięknie wyglądają w słońcu! Bardzo gęsto masz już na rabatach Asiu, tlok się zrobil też czekam na hortensje, już tuż, tuz


Tłok to coś pożądanego na rabatach Dziękuję Asiu.
Ogród w dolinie 13:34, 28 cze 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Liliowce podświetlone słońcem wyglądają bosko.

Tawuły japońskie nie bez powodu są chętnie wykorzystywane w tzw. zieleni miejskiej. Zniosą wszystko. U siebie też je lubię: za wczesny start, kwitnienie i pożytek dla owadów oraz jesienne przebarwienia. Swoje przycinam na początku lipca. Często kwitną jeszcze raz.

Irysom bródkowym ścinam liście tylko do połowy. Trochę traktuję je jak rośliny cebulowe i tę połówkę liści zostawiam dla odżywienia kłącza. Nie wiem, czy całkowite wycięcie liści i swego rodzaju wymuszenie produkcji nowych, nie wpłynie na zasobność energetyczną kłącza.

Wyobrażam sobie jak Cię ucieszył ten dłuższy deszcz.
Osiedlowy ogródek 08:15, 28 cze 2023


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6888
Do góry
Helen napisał(a)
Caradonna rośnie dużo wyższa, musi iść za przywrotniki.


W tym roku tak wystrzeliła.
W zeszłym roku to zestawienie było jeszcze ok.
Tylko czy nie będzie zbyt żółto, bo obok rosną żółte tawuły?
Osiedlowy ogródek 21:10, 27 cze 2023


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6888
Do góry
Pod hakuro musiałabym zrobić tetrisy. Mam w głębi przywrotnika a przed nimi szałwię caradonne, która zupełnie je zasłoniła.
Przydałoby się je zamienić miejscami, tylko przywrotnik obok żółtej tawuły chyba nie bardzo?

Widok z daleka



Dopiero zagladając do środka widać przywrotniki



Ogród w dolinie 10:00, 27 cze 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8729
Do góry
Wczoraj wróciłam z pracy i miałam pustą chatę, światło w dolnym piękne
Popstrykałam więc fotki, bo te chwile zaraz przeminą.
Zaczęły kwitnąć wiązówki błotne, te we wszystkich rowach też


Kwitną tawuły japńskie, a trzcinniki brachytrycha zrobiły się dość pokaźne. Tegoroczna susza sprzyja tym tawułom wyraźnie.


Na żółto

Ogród z plażą 21:41, 24 cze 2023


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)


A jak długo już u Ciebie rosną?
Mam Aspirin z dwóch źródeł i na tym przykładzie przekonałam się, jak istotny jest wybór sprzedawcy.

Obrazki z trzcinnikami i lawendą cudne. Wyglądają cudnie nawet takie pokładające się


Asia, rosną już 3 lata. Takie sadziłam w maju 2020



Dookoła rosły tawuły, ale musiałam je wykopać, bo róże za mocno się rozpychały
Ogród w dolinie 07:48, 23 cze 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8729
Do góry
Pierwsze kwiaty liliowca stella, sadzonyw ubiegłym sezonie.



I zdjęcia z hamaka Kwitną tawuły japońskie.

Ogrodowe marzenie Mrokasi 16:05, 21 cze 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Nadgryzionych dzwonków współczuję. U siebie stosuje te zwykłe niebieskie granulki. Pomogły. Wyflaczonych zwłok nie było na widoku. Nagie ślimory długości 1-2 cm wyłaziły u mnie z gleby. Tych wielkich nagich w ogrodzie prawie nie ma od kiedy budowa zlikwidowała połacie zielska naprzeciw.
Tawuły tnę w lipcu. Kwiaty są już wtedy mniej ponętne dla bzyków.

Widok z kuchni na furtkę rzeczywiście warto mieć.

Przepiękna jest ta Twoja ulubiona czerwcowa rabata. Widok wielce miły dla oka.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 13:30, 21 cze 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20889
Do góry
Dziewczyny, no na Was to zawsze można liczyć .

Najlepsze jest to, że w dzień to u mnie ślimaków w zasadzie nie uświadczysz. Nocą bestie wyłażą. Więc zbieranie odpada bo wolę jednak spać.
Wczoraj po pracy oczywiście wypadło mi z głowy by zajechać po ten Pełzakol no i po wpise Judith zwątpiłam i nie wiem - kupować czy nie. Może jednak spróbuję. I tej soli Epsom też spróbuję.

Miałam zamiar przyciąć moje limonkowe tawuły na frontowej. Nie za bardzo lubię ten moment, gdy liście im żółkną a różowe kwiaty płowieją. Ale jak zobaczyłam i usłyszałam ile tam bzyków się uwija to machnęłam ręką na mój dyskomfort estetyczny. Nie będę zamykać im stołówki
Najśmieszniejsze są takie grubiutke bączki, jak się taki uwiesi na kwiatku to aż gałązka się ugina.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies